Na zdjęciu jest dziewczynka
Dzieci są niesamowite. Dorośli powinni brać przykład z ich ciekawości świata, zaangażowania i pasji. storyblock.com

Niektóre dzieci są głośniejsze od innych lub bardziej dociekliwe. Inne spokojniejsze i działają w swoim rytmie. Obie grupy łączy jedno – każde dziecko ma w sobie niezwykły potencjał. Warto umieć go rozpoznać i podkręcać, zamiast tłumić.

REKLAMA

Ostatnio trafiłam na rolkę, która idealnie oddaje to, jak różnie potrafią wyglądać przejawy dziecięcej wyjątkowości. Jej autorem jest Piotrek Strąk (@piotrek.strak) – mąż, ojciec i nauczyciel.

Materiał przypomniał mi, że wiele zachowań dzieci, które dorośli biorą za problematyczne, jest tak naprawdę dowodem na to, że dziecko intensywnie rozwija się intelektualnie i emocjonalnie. Myślę, że powinien to zobaczyć ją każdy rodzic.

Dziecko zadaje "milion" pytań dziennie

Jednym z takich sygnałów są niekończące się "a dlaczego?". Dzieci, które zasypują rodziców pytaniami, nie robią tego, by testować ich cierpliwość. One naprawdę chcą zrozumieć świat.

Buntuje się

Dziecko, które mówi "nie", wcale nie musi być uparte czy niegrzeczne. Często to po prostu młody człowiek, który zaczyna mieć własne zdanie i chce je wyrazić. To pierwszy krok do samodzielności, choć dla dorosłych bywa bardzo wymagający.

Szybko się nudzi

Głowy dzieci pracują na innych obrotach niż dorosłych. Maluchy potrzebują więcej bodźców, wyzwań, dynamiki. Schemat powtarzany codziennie zwyczajnie im nie wystarcza.

Dziecko ma nietypowe pasje

Ten punkt podoba mi się najbardziej, bo sama pamiętam, że mój syn uwielbiał bawić się wszelkiego rodzaju sznurkami i kabelkami. Niektóre dzieci mają takie różne nietypowe pasje. Jedne lubią zbierać dinozaury, inne pociągi, a czasem są to bardzo wąskie i "dziwne" tematy, jak właśnie sznureczki. To nie obsesja, lecz nauka koncentracji, umiejętności, która w przyszłości może przerodzić się w nietuzinkową pasję.

Wiele dzieci zadaje też notorycznie trudne, "dorosłe" pytania

Mogą to być pytania o śmierć, niesprawiedliwość, wojnę. I to często padają w najmniej oczekiwanym momencie. To nie powód do niepokoju. Takie pytania świadczą o wrażliwości i chęci poznania zasad, na których funkcjonuje świat.

Raczkująca empatia

Są też dzieci, które mocno przeżywają cudze emocje. Ich empatia czasem jest tak intensywna, że zdarza im się płakać, kiedy ktoś płacze obok. To piękny, choć trudny do zrozumienia dar.

Jeśli więc widzimy u dziecka te cechy, to tylko znak, że mamy w domu młodego człowieka o ogromnym potencjale. Trochę może nieprzewidywalnego, ale wyjątkowego.

Warto pamiętać też o czymś jeszcze, że nie wszystkie dzieci rozwijają się w ten sposób. Są maluchy spokojniejsze, mniej rozmowne, obserwujące świat po cichu. Nie oznacza to tego, że są mniej zdolne. Po prostu mają inny rytm. Co więcej, bardzo często to właśnie te "ciche typy" potrafią zaskoczyć najmocniej. Robią to prostu po swojemu, w swoim czasie.

Tak naprawdę każde dziecko jest niezwykłe. Trzeba tylko dać mu przestrzeń, by mogło tę niezwykłość pokazać. Czy Twoje dziecko ma którąś z tych cech? Jestem pewna, że tak!