Na zdjęciu widać twarz kobiety wpatrzonej w monitor – w jej okularach odbija się monitor
Internet to dziś podstawowe źródło wiedzy dla milionów ludzi, także rodziców storyblock.com

Google jak co roku opublikowało zestawienie najczęściej wyszukiwanych fraz. W roku wyborów to polityka zdominowała większość kategorii, ale wśród tysięcy zapytań pojawiły się także te, które szczególnie interesowały rodziców. I choć można było się spodziewać pytań o zdrowie czy edukację, prawdziwym hitem wyszukiwań okazał się znany wszystkim pluszak Labubu.

REKLAMA

Google przygotowało zestawienie najpopularniejszych fraz wpisywanych do swojej wyszukiwarki. Nic dziwnego, że w roku wyborów ranking zdominowały tematy polityczne. Ja jednak skupiłam się na hasłach, które szczególnie interesowały rodziców. Szczerze? Muszę przyznać, że wcale mnie one nie zaskoczyły.

Największy fenomen? Labubu

Maskotka, która przebojem wdarła się do świata dzieci i rodziców, pojawiała się niemal w każdej kategorii. W ogólnym rankingu "Haseł zyskujących na popularności" zajęła 2. miejsce, tuż za "wyborami prezydenckimi" i przed "wynikami wyborów". Towarzystwo, jak na pluszaka, imponujące. Prawda?

Google podkreśla w swoim raporcie, że fenomen Labubu to jedno z najbardziej zaskakujących zjawisk konsumenckich 2025 roku. Polacy nie tylko szukali, co to właściwie jest, ale przede wszystkim ile kosztuje.

I rzeczywiście, w kategorii "Ile kosztuje…?" ta fraza znalazła się na drugim miejscu. Na 9. pozycji uplasował się natomiast "wojanek", o którego fenomenie także pisaliśmy w mijającym roku. Tuż za nim, w końcu jakieś zdrowotne zapytanie: "ile kosztuje szczepionka na krztusiec".

W kategorii "Co to…?" również bez niespodzianek

Na 2. miejscu znalazło się zapytanie "co to jest szon patron", dalej – bez niespodzianek – Labubu (tym razem na 6. pozycji, co sugeruje, że internauci faktycznie częściej pytali o cenę niż o samą definicję), a na miejscu 10. równie popularne w tym roku "67".

A skoro już o tym mowa, w kategorii "Co oznacza…?" fraza "67" również zajęła wysoką pozycję, bo drugą. Mimo że to sformułowanie funkcjonuje w sieci od miesięcy, większość dorosłych nadal wpisuje go w Google, próbując rozszyfrować, co tak naprawdę oznaczają te dwie liczby.

Co najchętniej oglądaliśmy?

W kategorii "Filmy" najwyżej uplasował się "Dom dobry", mimo że jego premiera była dopiero pod koniec roku. Z kolei w kategorii "Seriale", na 5. miejscu, pojawiło się "Dojrzewanie", produkcja, która wywołała ogromną dyskusję wśród rodziców i zmieniła sposób patrzenia na współczesnych nastolatków.

Akcent edukacyjny

Ciekawie wygląda również kategoria "Czy…?", w której na 9. miejscu pojawiło się pytanie "czy religia wlicza się do średniej?". To jedno z najczęściej wpisywanych zapytań nie tylko przez rodziców, ale też zapewne przez uczniów.

W kategorii "Cena" również bez niespodzianek. Pierwsze miejsce ponownie zajęło Labubu.

W kategorii "Definicje", na 5. miejscu, pojawiło się natomiast hasło "sharenting" – trend, który wzbudzał w mijającym roku sporo kontrowersji i zmuszał rodziców do refleksji nad publikowaniem zdjęć dzieci w sieci.

A jeśli chodzi o kulinaria, najczęściej wyszukiwany był przepis na dubajską czekoladę, a tuż obok niego pytania: "gdzie kupić ciasto kataifi?" oraz "gdzie kupić ciasto filo?".

A Wy? Czego nowego dowiedzieliście się z Google'a w mijającym roku?