
Każda z nas zna ten moment – dziecko mówi coś przykrego, odpycha nas, nie chce rozmawiać. W środku czujemy żal, złość, rozczarowanie. I choć czasem chciałoby się wyciszyć emocje ciszą, dla dziecka może to być wyraźny znak.
Obrażanie się na dziecko nie jest oznaką siły – pokazania własnej przewagi. To raczej sposób, w jaki dorosły próbuje poradzić sobie z emocjami. A dziecko? Odbiera to dosłownie: "mama mnie już chyba nie kocha", "zrobiłem coś tak złego, że już nie jestem dla niej ważny".
To nie znaczy, że na wszystkie zachowania dziecka mamy zawsze reagować z anielską cierpliwością. Warto jednak pamiętać, że dziecko nie rozumie "relacyjnych gier" – cisza, chłód czy dystans to dla niego nie komunikat, ale kara.
Oto 3 powody, dla których nie ma co "strzelać fochów", gdy poczujemy się urażone przez dziecko.
1. Dziecko nie rozumie emocji tak jak dorosły
Kiedy mówi coś niegrzecznego, krzyczy czy trzaska drzwiami to nie znaczy, że chce cię zranić. Często to jego sposób na poradzenie sobie z emocją, która go przerosła. Złość, wstyd, bezradność to dla małego człowieka uczucia trudne do zniesienia.
Jeśli w odpowiedzi obrażasz się, uczysz je, że emocje są niebezpieczne. Że lepiej nic nie mówić, niż ryzykować odrzucenie.
2. Twoja obraza buduje dystans zamiast bliskości
Dla dziecka mama to cały świat. Kiedy ta najbliższa osoba nagle się odwraca, przestaje mówić, odchodzi, dziecko czuje się porzucone. A wtedy rodzi się w nim nie poczucie winy, lecz lęk.
Bliskość nie polega na tym, że zawsze się zgadzamy. Polega na tym, że nawet w trudnych chwilach nie znikamy. Dziecko, które widzi, że można się różnić, a mimo to być razem, uczy się, że relacja jest bezpieczna.
3. Nie naprawiasz sytuacji, tylko ją zaostrzasz
Najlepiej jest odwrócić sytuację i zamiast się obrażać, spróbować wyjaśnić z dzieckiem sporną kwestię. Jeśli zamiast ciszy wybierzesz rozmowę – nawet krótką – dajesz dziecku najważniejszą lekcję – nawet jeśli poróżnią nas emocje, nasza miłość może wszystko załagodzić.
Jak radzić sobie, kiedy emocje wezmą górę?
Możesz powiedzieć np. powiedzieć: "Jestem zła, potrzebuję chwili, żeby się wyciszyć, ale nadal bardzo cię kocham." Dla dziecka to sygnał, że miłość nie znika, gdy pojawia się konflikt. Że popełnione błędy nie przekreślają więzi. Ciche dni nie uczą dzieci empatii w stosunku do twoich uczuć. Uczą ich tylko lęku przed utratą miłości.
Zobacz także
