kadr z filmu "Masz wiadomość"
Nostalgiczne filmy z przełomu wieków są idealne na jesienne wieczory. fot. screen imdb.com

Jesienne filmy mają w sobie coś wyjątkowego – potrafią otulić jak ciepły koc i przypomnieć, że ta pora roku to nie tylko deszcz i chłód, ale też piękno i nostalgia. W zestawieniu znajdziesz klasyki sprzed lat, które kochają milenialsi i które idealnie wpisują się w klimat złotej jesieni. To produkcje z pięknymi jesiennymi kadrami, które warto obejrzeć właśnie teraz.

REKLAMA

Powrót do jesiennych nostalgicznych filmów

Jesień już na dobre rozgościła się w Polsce. Czuć już zimne powiewy wiatru, w parkach wszędzie są kolorowe liście i spadające z drzew kasztany i żołędzie, dni są dużo krótsze, a poranki mroźne. Jeśli tylko nie pada, warto skorzystać z pięknej złotej jesieni i w weekend ubrać się ciepło i wybrać się na spacer do lasu lub parku.

Jeśli jednak czujecie się przemęczeni gonitwą i przytłoczeni ilością obowiązków, po spacerze najlepiej zaszyć się na kanapie pod kocem z kubkiem herbaty lub kakao. Jesień to idealny moment na to, by nadrobić zaległości filmowe – zarówno te dla dzieci, jak i te dla mam. Jeśli chodzi o produkcje dla dzieci, to w październiku śmiało można włączać halloweenowe animacje.

Dorosłym przyda się coś nostalgicznego, co mentalnie nas przytuli i sprawi, że ta jesień przestanie być przygnębiająca, a stanie się przytulna i miła jak wełniany koc. Oto 7 filmów, które warto obejrzeć jesienią, bo zobaczymy w nich piękne jesienne kadry i pokrzepiające historie.

Wszystkie są starszymi produkcjami, które kochają milenialsi, i które trafią do ich nostalgicznych serc ;-) Dziś już takich jesiennych filmów się nie robi, więc śmiało, wróćcie do tych z przełomu wieków.

1. Uciekająca panna młoda (1999)

Film pokazujący urok małego miasteczka, którego akcja dzieje się jesienią. W kadrach widać piękne kolorowe drzewa i wzgórza spowite mgłą. Idealny film na chłodny wieczór, by oderwać się od codzienności i uwierzyć, że w życiu wszystko, co najlepsze jest jeszcze przed nami.

2. Stowarzyszenie umarłych poetów (1989)

Jesienne kadry w szkolnych realiach i klimat zadumy idealnie łączą się z historią młodych chłopaków, którzy szukają sensu i własnej drogi w życiu. To idealna produkcja dla osób uwielbiających literaturę i zatapianie się jesienią w refleksyjny nastrój.

3. Mamuśka (1998)

Ten film, odkąd zostałam mamą, za każdym razem porusza mnie do głębi. Jest idealny na jesienny wieczór lub popołudnie, kiedy potrzebujemy czegoś ciepłego i kojącego emocje. To dość smutna, ale i wzruszająca, historia dwóch kobiet, które starają się znaleźć siłę i wsparcie w sobie nawzajem. Perspektywa bohaterki, którą gra Susan Sarandon może być dla matek bardzo poruszająca, ale to w gruncie rzeczy wspaniała opowieść z jesiennymi kadrami w tle.

4. Masz wiadomość (1998)

Kto nie kocha Nowego Jorku jesienią? Central Park z kolorowymi liściami i stosy dyń w małych sklepikach robią tu klimat. Ten film to nostalgiczny powrót do czasów, kiedy internet raczkował, a ludzie wchodzili na czat i wymieniali się z anonimowymi użytkownikami błyskotliwymi spostrzeżeniami. Ten film to romantyczna klasyka, którą sama uwielbiam i każdego roku na przełomie września i października do niego wracam.

5. Kiedy Harry poznał Sally (1989)

Tu znowu mamy iście jesienny Nowy Jork w najbardziej kultowej scenie z tej produkcji. Jesienią, kiedy za oknem jest szaro i zimno, historia Sally i Harry'ego będzie niczym ciepły kocyk. Ta komedia romantyczna świetnie wpisuje się w klimat złotej jesieni i udowadnia, że przyjaźń i miłość często idą w parze.

6. Miłość w Nowym Jorku (2001)

Historia o przypadkowych spotkaniach i nagłym uczuciu jest prosta i urocza. Coś nieskomplikowanego, co idealnie sprawdzi się w jesienny weekend, kiedy najbardziej zależy nam na tym, żeby odpocząć i wyciszyć się po całotygodniowej gonitwie.

7. Słodki Listopad (2001)

Ten dramat nie kończy się klasycznym happy endem. W filmie mamy jednak przepiękne kadry jesiennego San Francisco, uroczą Charlize Theron i sceny pełne melancholii i otulającego ciepła. Zawsze na tym filmie płaczę ze wzruszenia i zaczynam doceniać to co naprawdę ważne w życiu.

A wy macie jakieś swoje jesienne pewniki? Podzielcie się nimi w komentarzu. Czekam też na maile z rekomendacjami dla rodziców i dzieci: martyna.pstrag-jaworska@mamadu.pl.
Czytaj także: