polskie pieniądze
Rozwód może wpłynąć na sposób, w jaki świadczenie jest przyznawane. fot. Pexels.com
REKLAMA

Ojciec po rozwodzie miał oddać pieniądze z 500 plus. Sąd stanął po jego stronie

Sprawa, o której pisze portal forsal.pl, dotyczy mężczyzny, któremu po rozwodzie przyznano świadczenie 500 plus (obowiązujące wtedy jeszcze w tej formie) na córkę, przydzielone mu na okres od 1 czerwca 2022 r. do 31 maja 2023 r. W decyzji przyznającej świadczenie wychowawcze znalazła się informacja, że każdą zmianę dotyczącą sytuacji rodzinnej lub danych zawartych we wniosku trzeba zgłosić do ZUS w ciągu 7 dni.

Ojciec dziecka zastosował się do tego obowiązku – w lutym 2023 roku poinformował urząd, że wraz z byłą żoną zaczynają sprawować nad dzieckiem opiekę naprzemienną. W odpowiedzi na to ZUS zdecydował o zmniejszeniu świadczenia i ustalił jego nową wysokość – 250 zł miesięcznie, czyli połowę pełnej kwoty, ponieważ teraz oboje rodzice dzielą się opieką nad córką.

Mężczyzna odwołał się od decyzji, tłumacząc, że pieniądze i tak w całości trafiały do dziecka – przekazywał połowę kwoty matce, a ta przeznaczała ją na potrzeby córki. ZUS jednak nie zmienił stanowiska. Sprawa trafiła więc do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu, który przyznał rację ojcu. Sąd podkreślił, że celem świadczenia jest dobro dziecka, a nie sztywne trzymanie się formalności. W tym przypadku cel został spełniony: dziecko miało zapewnione wsparcie finansowe zarówno u matki, jak i u ojca.

Co to jest 800+?

Program 800+ jest formą wsparcia finansowego w ramach świadczenia wychowawczego, który został wprowadzony przez rząd w Polsce. Początkowo, w 2016 roku, był to program 500+, mający na celu wspieranie rodzin wychowujących dzieci. W 2022 roku program 500+przekształcono w 800+, zwiększając miesięczną kwotę wypłacaną na każde dziecko do 800 zł. Program ten ma na celu wspieranie rodzin w codziennych wydatkach związanych z wychowaniem dzieci i ma także pełnić rolę w walce z ubóstwem wśród rodzin.

Czy 800+ wpłynęło na dzietność?

Początkowo program 500+ był postrzegany jako sposób na zachęcenie do posiadania dzieci i zwiększenie dzietności w Polsce. Zmiana na 800+ miała zatem być kolejnym krokiem w tym kierunku. Jednak mimo tego wsparcia, wyniki pokazują, że wpływ programów tego typu na wzrost dzietności nie jest tak znaczący, jak oczekiwano. Wzrost liczby dzieci w rodzinach nie był proporcjonalny do wzrostu świadczenia. Decyzja o posiadaniu dzieci zależy bowiem od wielu innych czynników, takich jak sytuacja ekonomiczna, dostępność opieki nad dziećmi czy stabilność zawodowa rodziców.

Źródło: forsal.pl

Czytaj także: