
Dziesięć lat w szkole – doświadczenie, które nie zawsze przygotowuje na wszystko
"Pracuję w szkole już od dziesięciu lat, więc myślałam, że widziałam już wszystko. Lubię swoją klasę, to naprawdę fajne dzieciaki, które potrafią być serdeczne, pełne energii i pomysłów. Ale czasami zdarzają się sytuacje, które sprawiają, że zaczynam zastanawiać się, jak bardzo się zmieniają młodsze pokolenia i jakie mają podejście do autorytetów.
Tak było ostatnio, kiedy poprosiłam jednego z moich uczniów o pomoc w sprzątaniu klasy. Zrobiłam to grzecznie, licząc na to, że zrozumie, jak ważne jest utrzymanie porządku. Spojrzał na mnie, ale nie tak, jak zwykle – nie patrzył na mnie jak na nauczyciela, który prosi o pomoc. To spojrzenie było pełne zdziwienia, wręcz zdumienia, jakby nie mógł uwierzyć, że w ogóle go o to pytam. Może się spodziewał, że poproszę go o coś zupełnie innego, ale na pewno nie o coś tak 'przyziemnego'.
"To chyba pani zadanie, nie jestem sprzątaczką"
I wtedy padły słowa, które dosłownie wbiły mnie w ziemię:
'To chyba pani zadanie. Ja tu nie jestem sprzątaczką'.
W jednej chwili poczułam się, jakby ktoś uderzył mnie w twarz. Przyznam szczerze, że przez chwilę nie wiedziałam, co mu odpowiedzieć. Co się stało z tymi wartościami, które kiedyś były podstawą, nie tylko w szkole, ale w życiu codziennym? Szacunek do drugiego człowieka, odpowiedzialność za wspólne dobro – wydaje się, że dzisiejsza młodzież zbyt często o tym zapomina. I nie chodzi tu tylko o jednego ucznia. Ta sytuacja dała mi do myślenia, jak ciężko dzisiaj nauczyć młodego człowieka takich podstawowych, ale jakże ważnych zasad.
'Nie jestem sprzątaczką', powiedział, jakby chciał podkreślić, że takie proste zadania są poniżej jego godności. Mówiąc to, zapomniał o wartości tej drobnej, ale istotnej odpowiedzialności, jaką wnosimy do klasy i szkoły.
Ta sytuacja pokazała mi coś, czego nie da się nauczyć w książkach ani na kursach. Jak ciężko jest dziś wychować młodego człowieka, który nie zna pokory i szacunku dla innych, w tym dla osób, które pełnią rolę przewodników, nauczycieli".
(Imiona bohaterów zostały zmienione).