Dziwna historia z lasu...
"Chciałabym podzielić się z wami bardzo dziwnym doświadczeniem, które miało miejsce podczas spaceru z moim dzieckiem w lesie. Było to już dobrych kilka miesięcy temu, ale do tej pory nie mogę pozbyć się tego widoku z mojej głowy. Pewnej słonecznej niedzieli wybrałam się z moim synkiem Kamilem na krótki spacer z dala od zgiełku miasta. W lesie, wśród drzew, natknęliśmy się na coś, co od razu wzbudziło nasz niepokój. Wyglądało to jak obślizgłe, tajemnicze 'jajo', które miało w sobie coś zupełnie nienaturalnego. Na początku nie wiedziałam, co to jest, ale kiedy zbliżyliśmy się, poczułam, że to coś, co nie powinno tam być. Szczerze? Byłam przerażona.
Kiedy moje wystraszone dziecko zapytało mnie, co to jest, sama nie potrafiłam odpowiedzieć mu na to pytanie. Po chwili to dziwne 'jajo' pękło, a w środku ukazały się czerwone, rozgałęzione macki. Były obrzydliwe i wyglądały, jakby przywędrowały prosto z jakiegoś horroru, albo z filmu 'Obcy'. Czułam się, jakbym trafiła na coś nienormalnego – tak, jakbyśmy znaleźli się na jakiejś obcej planecie. Mój maluch był równie przerażony, jak ja. Całą noc nie mogłam się uspokoić, a obraz tego, co widzieliśmy, wciąż wracał do mojej głowy.
Co to było? Do dziś tego nie wiem. Niemniej jednak było to doświadczenie, które na długo zapadnie mi w pamięci...".
(Imiona bohaterów zostały zmienione).
Co to było? To... grzyb
Nasza czytelniczka nie natrafiła bynajmniej na żadnego groźnego potwora. To po prostu grzyb – okratek australijski, znany również jako "palce diabła". Jest to okaz, który pochodzi z Australii i Nowej Zelandii, ale w ostatnich latach rozprzestrzenił się także w Europie, w tym w Polsce.
Na fanpage'u Paranormalna Polska pokazano jego zdjęcia i podano kilka najważniejszych informacji. Dowiadujemy się, że młodsze owocniki tego grzyba wyglądają jak jajka, które, gdy dojrzewają, pękają, odsłaniając czerwone, rozgałęzione ramiona, które przypominają galaretkę. Grzyb ten wydziela bardzo intensywny zapach padliny, który przyciąga owady, pomagające w rozsiewaniu zarodników. Choć jego wygląd jest dość przerażający, nie stanowi zagrożenia – jest niejadalny i niegroźny dla ludzi.
Grzyb ten jest naprawdę jednym z najdziwniejszych, jakie można spotkać w Polsce, a jego wygląd może przyprawić o dreszcze. Jeśli natkniecie się na niego w lesie, warto zrobić zdjęcie, bo to jeden z tych niesamowitych przykładów dziwnej, ale zupełnie naturalnej fauny i flory.