Tylko nowobogaccy rodzice płaczą nad ceną talerzyka. "Ja komunię robię w domu"
Hanna Szczesiak
14 marca 2025, 09:06
·
2 minuty czytania
Rodzice dzieci pierwszokomunijnych z niepokojem śledzą rosnące ceny przyjęć organizowanych w restauracjach. W sieci pojawiają się głosy oburzenia: "Jak to możliwe, że za obiad dla gości muszę zapłacić kilka tysięcy złotych?". Czy faktycznie nie ma innego wyjścia? Jedna z naszych czytelniczek udowadnia, że można inaczej.