Rewolucja: powrót prac domowych i edukacja patriotyczna. "Uczeń ze szkoły musi wychodzić Polakiem"

W trakcie niedzielnej (2.03.2025) konwencji programowej Karol Nawrocki skupił się na temacie edukacji oraz reform, które – jego zdaniem – powinny zostać wprowadzone w szkołach. W podwarszawskich Szeligach padły z jego ust następujące słowa: – Uczeń ze szkoły musi wychodzić Polakiem. Dodał również: – To przyniesie ulgę rodzicom.

Nawrocki stwierdził, że nauczyciele nie mają dziś wystarczająco dużo czasu na nauczanie, dlatego ich praca powinna zostać odpowiednio zmieniona. Zapowiedział projekt ustawy "Dobra polska szkoła", który – według jego koncepcji – ma opierać się na kreatywnym podejściu do nauczania. Reforma zakłada m.in.:

Szczególnie ten ostatni pomysł może przypaść do gustu młodym wyborcom – osobom, które właśnie wkraczają w dorosłość, wciąż uczęszczają do szkół średnich i po raz pierwszy będą mogły oddać głos w wyborach. Nawrocki zapowiedział także, że chce spotkać się ze związkami zawodowymi i porozmawiać o wynagrodzeniach nauczycieli.

Na zapowiedzi zmian w edukacji szybko zareagowała ministra edukacji, Barbara Nowacka. Na portalu X (dawniej Twitter) napisała: "Nawrocki w wystąpieniu ostatniej szansy próbował mówić o edukacji. Poziom ogólników i populizmu jakby mu Czarnek pisał tezy. Słabiutko i niemerytorycznie. A dla przypomnienia – wynagrodzenia nauczycieli w czasach PiS. Tak dbali o szkołę". Do wpisu dołączyła tabelę ze statystykami pokazującymi spadek wynagrodzeń nauczycieli za rządów PiS w stosunku do płacy minimalnej.

Głos w sprawie zabrał również były minister edukacji, Przemysław Czarnek, który na tym samym portalu zamieścił wpis: "Oto i ON. Człowiek Zdrowego Rozsądku. Prezydent Normalnej Polski, Polski dobrobytu i bezpieczeństwa, dr Karol Nawrocki". Do posta dołączył zdjęcie Nawrockiego z konwencji.

Źródło: wiadomości.wp.pl, wiadomości.onet.pl