mamDu_avatar

"Mają wdrukowaną pogoń za ocenami". Nauczyciel o tym, co z polską szkołą jest nie tak

Martyna Pstrąg-Jaworska

17 czerwca 2024, 11:23 · 3 minuty czytania
Trwa dyskusja o zasadności wyróżniania najlepszych uczniów na koniec roku szkolnego przez czerwone paski na świadectwach. Tę wieloletnią tradycję podważyła małopolska kuratorka oświaty, Gabriela Olszowska. Teraz jej zdanie poparł Adam Walas, edukator związany z Platformą Edukacyjną Nauczycieli. Mówił o stanowisku wielu pedagogów na temat oceniania i wystawiania stopni.


"Mają wdrukowaną pogoń za ocenami". Nauczyciel o tym, co z polską szkołą jest nie tak

Martyna Pstrąg-Jaworska
17 czerwca 2024, 11:23 • 1 minuta czytania
Trwa dyskusja o zasadności wyróżniania najlepszych uczniów na koniec roku szkolnego przez czerwone paski na świadectwach. Tę wieloletnią tradycję podważyła małopolska kuratorka oświaty, Gabriela Olszowska. Teraz jej zdanie poparł Adam Walas, edukator związany z Platformą Edukacyjną Nauczycieli. Mówił o stanowisku wielu pedagogów na temat oceniania i wystawiania stopni.
Nauczyciele są zdania, że oceny nie są wyznacznikiem wiedzy uczniów. fot. oksix/123rf.com
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

"Sio z paskami!"

Im bliżej końca roku szkolnego, tym więcej pojawia się głosów w dyskusji dotyczącej wyróżnień uczniów i świadectw z czerwonymi paskami. Do naszej redakcji docierają wiadomości od nauczycieli i rodziców, którzy dzielą się swoją perspektywą dotyczącą nagradzania uczniów za wyniki w nauce.


Kilka dni temu małopolska kuratorka oświaty Gabriela Olszowska wyraziła swoje zdanie w sprawie świadectw z czerwonymi paskami i wystawiania ocen na koniec roku szkolnego. Warto przypomnieć, o tym, że na swoim Facebooku kuratorka umieściła wpis, w którym napisała m.in.: "Dość pasków. Sio z paskami. Nie – dla pasków na świadectwie".

Chodzi głównie o to, by w szkole nadal było obecne ocenianie, które jest potrzebne w edukacji, ale w innej formie niż wystawianie stopni. Kuratorka zaznaczyła, że należałoby dawać uczniom zwrotną informację o ich poziomie wiedzy, ale ocenianie stopniami nie jest potrzebne w przyswajaniu materiału na lekcjach. Teraz na jej słowa odpowiedział Adam Walas, współtwórca Platformy Edukacyjnej Nauczycieli.

W długim wpisie w mediach społecznościowych poparł postawę małopolskiej kuratorki: "Brawo Pani Gabrielo! – SIO Z PASKAMI! Czekałem na taki głos. We wtorek małopolska Kurator oświaty zwróciła uwagę na coś, o czym mówię już od dawna. W szkołach nie rozumieją ocen. Szkoła powinna być miejscem, które inspiruje i motywuje uczniów do poszerzania swojej wiedzy i rozwijania pasji" – komentuje słowa Olszowskiej.

Ocenianie zamiast stopni

W dalszej części wpisu zaznacza, że przede wszystkim warto rozmawiać o samym ocenianiu i stopniach – bo o ile to pierwsze w edukacji jest ważne (uczeń musi mieć informację zwrotną na temat swojego poziomu wiedzy), o tyle wystawianie stopni (a za nimi również świadectwa i wyróżnienia w postaci pasków) nie jest konieczne. Edukator pisze również o tym, że szkoła jest oparta na krzywdzącym systemie, który uczy dzieci od pierwszej klasy szkoły podstawowej, że najważniejsze są oceny, a nie to, czego się nauczą i co zostanie w ich głowach.

Jak pisze Walas: "Ocena to było narzędzie w uczeniu ucznia. Niestety narzędzie stało się celem. Wprowadzenie systemu, w którym ocena jest postrzegana jako informacja zwrotna, a nie jako ostateczna miara wartości ucznia, może zdziałać cuda w edukacji. Dzieci i młodzież, zamiast obawiać się 'pały', powinny czerpać radość z nauki, radość z odkrywania, radość z chodzenia do szkoły". Walas zaznacza też, że znane od wielu pokoleń hasło 3xZ, czyli "zakuć, zdać, zapomnieć" świetnie pokazuje, jak bardzo kulawy jest nasz system edukacji.

Na koniec wpisu edukator pisze, że być może to początek rozmów, które mogą przynieść faktyczne zmiany w szkole. "[...] szkoła powinna być miejscem, gdzie dzieci i młodzież uczą się z pasją i radością, a nie ze strachu przed oceną. Tylko wtedy będziemy mogli wychować pokolenia świadomych, kreatywnych i otwartych na świat ludzi. Brawo Pani Gabrielo za odważne i mądre podejście do tematu oceniania w szkole. SIO Z PASKAMI!” – pisze na koniec Walas.

W komentarzach wielu odbiorców zaznacza, że perspektywa nauczycieli jest ważna, ale tu trzeba też pamiętać o tym, że należałoby zmienić myślenie całego społeczeństwa. Bo problemem często okazują się rodzice. Zależy im na tym, by dziecko miało osiągnięcia, przynosiło ze szkoły piątki i by miało w dokumentach jasne napisane, że coś umie (bo ma dobre oceny). Dopóki rodzice będą wywierać presję i mówić dzieciom, że powinny się dobrze uczyć i mieć dobre oceny, uczniowie niestety nadal będą za tymi paskami i ocenami gonić.

Czytaj także: https://mamadu.pl/185750,czerwony-pasek-na-swiadectwie-bloger-ma-pomysl-na-mniej-krzywdzaca-zmiane