mamDu_avatar

Jak gotować jajka, by nie pękały? Prosty trik z igłą rozwiąże problem

Klaudia Kierzkowska

13 marca 2024, 12:56 · 2 minuty czytania
Jak to możliwe, że tak prosta czynność, jaką jest gotowanie jajek, może sprawić tyle problemów? Pękające podczas gotowania skorupki jajek skutecznie zniechęcają od ich przygotowania – przynajmniej mnie. Na szczęście znalazłam prosty sposób, który rozwiązał ten problem raz na zawsze. Jest naprawdę skuteczny.


Jak gotować jajka, by nie pękały? Prosty trik z igłą rozwiąże problem

Klaudia Kierzkowska
13 marca 2024, 12:56 • 1 minuta czytania
Jak to możliwe, że tak prosta czynność, jaką jest gotowanie jajek, może sprawić tyle problemów? Pękające podczas gotowania skorupki jajek skutecznie zniechęcają od ich przygotowania – przynajmniej mnie. Na szczęście znalazłam prosty sposób, który rozwiązał ten problem raz na zawsze. Jest naprawdę skuteczny.
By jajka podczas gotowania nie pękały, wystarczy zrobić prostą rzecz. fot. primipil/123rf
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Popękane skorupki frustrują mnie szczególnie wtedy, gdy przygotowuję jaja stukane, przez niektórych nazywane jajkami na miękko. Niezależnie od nazewnictwa mam na myśli te, które wkładamy do kieliszka/podstawki na jajko. Białko jest ścięte, a żółtko płynne. Popękane nie wyglądają estetycznie. Niektórzy mogą nawet stracić na nie apetyt.


Jajko stukane czy na miękko?

Idealne, niedzielne śniadanie – pieczywo z chrupiącą skórką posmarowane grubą warstwą masła. Pomidor posypany świeżo zmielonym pieprzem i solą. Szczypiorek, najlepiej taki wyhodowany na balkonie, w ogródku czy w kuchennej doniczce. I obowiązkowy punkt – perfekcyjnie ugotowane jajko na miękko. Nie pogardzę również herbatą z plastrem cytryny lub limonki.

Niektórzy z nas nie wyobrażają sobie życia bez jajek. Jajecznica, jajko na miękko, na twardo czy to sadzone są stałym punktem dnia. Przygotowujemy je na różne sposoby, pod różnymi postaciami i jak się okazuje, wciąż mamy ten sam problem. Pękająca skorupka jajka jak bumerang wraca do nas podczas każdego gotowania.

I za każdym razem sobie obiecujemy, że zaraz sprawdzimy, jak temu zaradzić. Tak, by było perfekcyjnie. Koniec końców zapominamy i cała historia się powtarza. Znam to z autopsji. Jednak tym razem nie odłożyłam tego na później, które nie nadejdzie, a zadziałałam od razu. Po kilku testach, próbach mogę pokusić się o stwierdzenie, że ta "sztuczka" odmieniła moje kulinarne życie.

Na czym polega trik?

To banalnie prosty sposób, który jak się okazuje – naprawdę działa! By nie doprowadzić do popękania skorupki jajka podczas gotowania, należy delikatnie nakłuć igłą zaokrąglony czubek. I to by było na tyle. Jajko wkładamy do wody i gotujemy tak jak zwykle.

Jeśli nie masz igły (choć trudno mi w to uwierzyć), możesz wykorzystać pinezkę lub agrafkę. Skorupkę nakłuj delikatnie i powoli, tak, by jajko nie pękło ci w rękach. Uwierz, to nic trudnego, nie potrzebujesz żadnych specjalnych umiejętności.

W czym tkwi sekret?

Pod zaokrągloną skorupką jajka znajduje się pęcherzyk powietrza, a przekłucie go sprawi, że ciśnienie, jakie w nim narasta podczas gotowania jajka, znajdzie ujście. Wydostanie się na zewnątrz, co zapobiegnie pęknięciu skorupki. Od kiedy stosuję ten trik, jajka, które gotuję na miękko, prezentują się idealnie. Co do jednego!

Przed przekłuciem jajka i włożeniem go do wody sprawdź, czy na skorupce nie ma żadnych uszkodzeń. Jeśli takowe zauważysz, wymień jajko na inne, a tamto wykorzystaj do przygotowania np. jajecznicy.

Czytaj także: https://mamadu.pl/161731,co-zrobic-aby-jajka-na-pisanki-nie-pekaly-podczas-gotowania?fbclid=IwAR0R_JQ0JosGL68NvFE94FTj4J_r9jeRcruUmBxo8l4JxgMfnVEnkhs7HxM