...ale jego konsekwencje odczują też nasze córki. Dlatego, drogi rodzicu, nie wychowuj "zakurzonego syna"! – Że co? – zapytacie. Taką nazwę nosi kolejny rodzicielski trend, o którym głośno w mediach społecznościowych. I chociaż nazwa jest nieco dziwaczna, apel, by nie iść tą drogą, warto wziąć sobie do serca.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Sformułowanie dusty sons (z ang. zakurzony syn) spopularyzowała na TikToku nauczycielka Payal Desai, matka dwóch chłopców, publikująca filmy pod nickiem payalforstyle. Seria jej tiktoków nosi nazwę "No Dusty Sons", a Payal opowiada w nich, jak wychowuje swoich synów, by nie padli ofiarami toksycznej męskości. "Uczę swojego syna, że nie znaczy nie, by był osobą, przy której twoje dziecko będzie czuć się bezpiecznie", napisała na wspomnianej platformie Desai.
Przekazuje synom wiedzę na temat obopólnej zgody w relacjach romantycznych lub seksualnych, uczy wyrażania emocji, dobrych manier, a także prozaicznych czynności, takich jak gotowanie, sprzątanie czy pielęgnacja skóry.
W filmiku poniżej Payal mówi na przykład: "Uczę swoich synów, że mają najpierw zrozumieć swoje zachowania, zanim za nie przeproszą, tak, żeby ich partnerki nigdy od nich nie usłyszały: 'Przykro mi, że TY tak to odbierasz'". W punkt, prawda? Tak przynajmniej twierdzą komentujący filmiki Desai internauci.
Co to znaczy "dusty son"?
Termin dusty son można rozumieć jako pomieszanie toksycznej męskości z lenistwem. Taki zakurzony syn, który wyrasta na zakurzonego faceta, robi te wszystkie rzeczy, które zamieniają życie kobiet w służbę swoim mężom i partnerom. Zakurzony mężczyzna nie podniesie skarpetek z podłogi, nie opuści deski w WC, będzie oczekiwał, że to ty spakujesz jego i całą rodzinę na wakacyjny wyjazd, ty zrobisz zakupy spożywcze i w ogóle przejmiesz na siebie większość obowiązków codziennego wspólnego życia jako para i jako rodzina.
Cechy "zakurzonego syna":
brak odpowiedzialności: mężczyzna wychowany w duchu dusty son nie będzie brał odpowiedzialności za swoje zachowania;
brak inicjatywy: nie wykaże też inicjatywy, by podjąć się jakiegoś działania;
brak szacunku: nie będzie szanował granic i słów innych ludzi, szczególnie kobiet;
poleganie na innych: zwłaszcza jeśli chodzi o wykonywanie obowiązków, takich jak prowadzenie domu, ugotowanie obiadu, opieka nad dziećmi.
I o ile wiele treści dotyczących wychowywania dzieci, na które możecie natrafić na TikToku nie zasługuje na szczególną uwagę (te wszystkie scrunchy moms, beżowe dzieci, migdałowe rodzicielstwo etc. – czy są, czy ich nie ma, to według mnie bez różnicy), o tyle no dusty sons może zrobić coś dobrego.
Ciekawe podejście do trendu dusty sons prezentuje też inny internauta, Eric Taylor, nauczyciel i ojciec córki. Opowiada na Instagramie o tym, jak pokazuje córce na swoim przykładzie, jak powinien zachowywać się mężczyzna: "Tak, żeby twój 'zakurzony syn' jej nie imponował'". Warto obejrzeć jego filmiki, na przykład ten:
Rzucając wyzwanie rolom płciowym, możemy sprawić, że kolejne pokolenia dorosłych będą miały łatwiejsze, a co za tym idzie: lepsze, życie. Będą tworzyć zdrowsze, bardziej satysfakcjonujące i harmonijne relacje, przy okazji dając dobry wzór swoim dzieciom.