Święta a trudne relacje
Czy czas okołoświąteczny jest swoistą przerwą od problemów? Fot. 123rf.com
REKLAMA

Wieczorem przed zaśnięciem długo jeszcze o tym myślałam. Jakież to trafne spostrzeżenie ogólnie, jak wielu z nas dotyczy. Święta zdają się narzucać na wszystko zasłonę utkaną ze srebrnych nici, brokatu, choinkowych lampek i duchowości.

Stajemy się bardziej wyciszeni, rozsiadamy się wygodnie w przedziałach pędzących pociągów swojego życia i czekamy na rozgrzewający barszcz. Nie chcemy patrzeć za okno, widzieć smug, zacieków, trudnych relacji, wypatrywać przyszłości, ani oglądać się na przeszłość. Pragniemy ciepła, czerwonego wina i szelestu papieru rozrywanego z prezentów.

Pragniemy nucić kolędy, jednak ponad wszystko: pragniemy być blisko kogoś. I tę bliskość wydzieramy sobie za wszelką cenę. Nawet jeśli okazuje się to hipokryzją, owinięte jest szalem nieszczerości. Tego jednego wieczoru, kiedy zdaje nam się, że cały świat jest bardziej uduchowiony niż zwykle, namaszczony czymś przedziwnym, dostojnym, dobrym. Tego jednego wieczoru nie chcemy być sami i siadamy do stołów, bez względu na relacje.

"Po świętach"

"Po świętach", owo namacalne osadzenie się w przyszłości, jako tej, która znowu będzie zwyczajna, nawet trochę bolesna, nudna, szara. W niej można się kłócić, nie utrzymywać kontaktów, płakać nocami.

Rzucać pod nosem albo w twarz słowami ostrymi jak ostrza noży, manifestować swój gniew. W święta to byłaby profanacja, w święta można tę złość zakryć, zalać słodko-kwaśnym lukrem z pierników.

Naiwnie marzę o świecie, w którym Wigilia nie jest jedynym momentem, w którym udajemy wybaczenie. Chciałabym dla swojej córki i dla siebie relacji, które trwają pomimo wszystko, które nie potrzebują pretekstu świąt, by trwać mocno, by się spotkać, by zasilać siebie nawzajem.

Do tego jednak potrzebujemy czynników, które są niemalże niemożliwe do osiągnięcia: radykalnej szczerości wobec siebie, a potem wobec innych, i umiejętności absolutnego wybaczania.

Gorzko myślę, że to poza zasięgiem człowieczeństwa.

Czytaj także: