Lecąc z dziećmi na wakacje, trzeba wziąć pod uwagę, że oprócz kilkugodzinnego lotu, spędzicie kilka godzin na lotnisku. Odprawy trwają swoje, a po przylocie na bagaż czeka się wieki. Nie zachwyca to ani małych podróżników, ani ich rodziców. Okazuje się jednak, że można ten proces znacznie skrócić, stosując sprytny trik.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Najgorszy moment w całej podróży samolotem? Bez wątpienia oczekiwanie, jak na taśmie bagażowej pojawi się walizka. To absolutnie zawsze trwa wieki. Jak bardzo dłuży się ten czas, wiedzą szczególnie dobrze rodzice małych dzieci.
Przygoda, która męczy
Odprawy przed wylotem niby trwają długo, ale potrafią wzbudzić emocje i zainteresowanie u dzieci. Coś się dzieje, można podziwiać samoloty przez okno, lot to także coś nowego i interesującego. Ja dodatkowo zawsze dzieciakom pakuję różne gadżety, takie "umilacze" czasu, które mega się sprawdzają w długiej podróży.
Jednak w hali przylotów zazwyczaj nie ma okien, by podziwiać widoki, nie chce też, by rozkładały się z kolorowankami, często też nie ma miejsc, by usiąść. Dzieci są głodne, zniecierpliwione i znudzone tym oczekiwaniem, a walizek jak nie było, tak nie ma. Nerwowe zerkanie na taśmę i ciągłe pytania: "Tato, już widzisz naszą walizkę?" nie pomagają. Trudno się dziwić dzieciom, mnie ten czas też zawsze mocno się dłuży. W końcu to taka ostatnia przeszkoda, by nareszcie zacząć upragnione rodzinne wakacje.
Okazuje się jednak, że zawsze popełniałam olbrzymi błąd i to już przy odprawie bagażowej. Co zrobić, żeby walizka szybko wyjechała z luku? To banalnie proste! Pracownik jednego z portów lotniczych w USA zdradził sprytny trik. Okazuje się, że wystarczy... nie spieszyć się przy wylocie.
Ostatni będą pierwszymi
Oczywiście nie chodzi o to, by wbiec na lotnisko w ostatniej chwili, jednak zawsze można ustawić się pod koniec kolejki. Jeśli stawisz się pod koniec odprawy, twoja walizka trafi do luku bagażowego jako ostatnia, co znaczy, że zostanie wypakowana jako jedna z pierwszych.
"Torby są zazwyczaj ładowane od przodu do tyłu na wózki bagażowe, więc jeśli odprawisz się jako ostatni, twoje walizki znajdą się na końcu ostatniego wózka. Dzięki temu będziesz ostatnim pasażerem na pokładzie samolotu i pierwszym w miejscu docelowym" – zdradził Thomas Lo Sciuto, pracownik rampy w jednym z portów lotniczych w USA w rozmowie z "The Sun".
Jak jeszcze przyśpieszyć odbiór walizki?
Inną banalną sztuczką jest naklejenie na walizkę nalepki z napisem "fragile" ("delikatne"). Taki bagaż jest umieszczany w luku bagażowym na sam koniec, a także jako pierwszy jest wyciągany z samolotu. Dzięki temu najszybciej trafi na taśmę bagażową.