To nagranie z pozoru wygląda na wesołą zabawę braci i ich mamy. W pewnym momencie starszak podchodzi do malucha i wyjmuje z jego buzi niewielki przedmiot. Być może właśnie uratował mu życie. Amerykańska mama udostępniła film w mediach społecznościowych, by przestrzec innych rodziców.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Rodzice maluchów muszą mieć oczy dookoła głowy. Dla małych dzieci wszystko jest takie ciekawe! Każda kałuża, w którą radośnie można wskoczyć, każdy leżący na ziemi kamyk... Maluchy poznają świat rączkami i buzią. Gdy coś je zainteresuje, najpierw ląduje w ich łapkach, a potem haps – trafia do buzi. Właśnie dlatego rodzice muszą być wyjątkowo czujni i uważać, by w zasięgu rąk malca nie znalazły się żadne przedmioty, które mogą spowodować zadławienie.
Starszy brat uratował roczniaka
Grace Watkins, 30-letnia mieszkanka Florydy i mama dwóch chłopców, opublikowała na TikToku nagranie, które wyświetlono aż 25 mln razy. Zaczyna się niewinnie: 3-letni Silas radośnie kręci hula hop, bawi się i podskakuje przy żywiołowej muzyce. Po chwili w kadrze pojawia się jego roczny braciszek, Wilder, zainteresowany kamerą. W tle widać mamę chłopców z hula hop.
Zaledwie po kilku sekundach nagrania Silas podchodzi do brata, chwyta go za głowę i energicznie wyjmuje z jego ust niewielki, plastikowy przedmiot. 3-latek pokazuje znalezisko mamie, na jej twarzy maluje się przerażenie. Wtedy nagranie się urywa.
Choć całe to zdarzenie przeraziło Grace, mama jest niezwykle dumna ze starszego synka. W rozmowie z "Newsweekiem" przyznała, że Silas znakomicie odnajduje się w roli starszego brata, jest opiekuńczy i zawsze czuwa nad Wilderem.
30-latka zwróciła uwagę na technikę, którą wykorzystał Silas, by wyjąć z ust brata przedmiot, ale też jego ogromną pewność siebie i instynkt, za którym nie bał się podążyć.
– Silas ma złote serce, jest bardzo troskliwym dzieckiem. Wilder i ja mamy szczęście, że jest w naszym zespole. Jestem szczęściarą i każdego dnia jestem wdzięczna, że mam dwóch tak wspaniałych chłopców – powiedziała Grace.