Wieszałaś kiedyś pranie w ten sposób? Tak schnie o wiele szybciej
Redakcja MamaDu
13 marca 2023, 09:45·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 13 marca 2023, 09:45
Nie każdy może sobie pozwolić na suszarkę bębnową. W wielu domach pranie suszy się na zwykłej suszarce, rozstawionej często w centralnym punkcie mieszkania, bo tam jest po prostu najwięcej miejsca. Nikomu się to nie podoba! Trzeba omijać zawalidrogę czasem przez kilka dni. Jest jednak sprytny sposób, by uciążliwe pranie szybciej schło i tym samym znikało z naszych oczu.
Reklama.
Reklama.
W wielu domach, szczególnie kiedy mieszkają w nim małe dzieci, pralka pracuje prawie non stop. Dużo prania to oczywiście również dużo suszenia. Kto ma suszarkę bębnową, ten wygrał los na loterii, ale mnóstwo rodzin rozwiesza pranie po prostu w mieszkaniu. Latem ratują nas ogródki i balkony, ale zimą pranie musimy suszyć w domu.
Mało kto posiada specjalne pomieszczenie "techniczne", w którym może rozstawić suszarkę na pranie i nie przejmować się tym, że przeszkadza ona w życiu wszystkich domowników. Zwykle stawiamy ją po prostu w przedpokoju albo, kiedy jest zbyt wąski, w salonie – bo tam jest najwięcej miejsca, a trzeba będzie wokół tej suszarki jakoś chodzić. Czasem cały dzień, czasem dwa, czasem trzy – zależy jak dużo i jakie grube jest nasze pranie.
Powieś pranie po japońsku
Suszenie prania metodą japońską może być rozwiązaniem dla wielu osób zmęczonych widokiem suszarki z praniem w centralnym punkcie mieszkania. Na czym to polega? To rodzaj zabawy, którą możemy sobie umilić żmudne wieszanie poszczególnych sztuk odzieży. Chodzi o to, by ubrania wieszać w odpowiedniej kolejności:
na zewnętrznych prętach suszarki powieś największe i najgrubsze ubrania, czyli np. bluzy, dżinsy, spodnie dresowe itp.
a w samym środku majtki, skarpetki, czyli najmniejsze ubrania.
Jeśli spojrzysz teraz na swoją suszarkę z boku, zobaczysz, że ubrania układają się w łuk. Dzięki temu te, które wiszą na zewnątrz, mają najlepszy dostęp do powietrza, będą więc szybciej schły, niż gdyby je powiesić w środku – wtedy miałyby dodatkowy (i niepotrzebny!) kontakt z parującymi innymi ubraniami.
Zgrany duet: suszarka i wieszak
Wartym przetestowania patentem jest też wieszanie większych rzeczy na wieszakach i dopiero potem na suszarce. Tak, jak pokazuje TikTokerka "neat.caroline":
Ten trik sprawia, że ubrania mają lepszy dostęp do powietrza, a dodatkowo poruszają się pod wpływem jego ruchu, kiedy np. ktoś przechodzi obok, więc schną po prostu szybciej. Pamiętaj, jeśli chcesz szybko wysuszyć pranie, najważniejsze jest to, by ubrania miały jak największą przestrzeń wokół siebie. Jeśli będą "przyduszone", to nie dość, że będą dużo wolniej schły, ale na dodatek mogą zacząć brzydko pachnieć.