Kilka miesięcy temu Pola i Michał Wiśniewscy zdradzili, że oczekują kolejnego dziecka. Wiele osób zastanawiało się, jakie imię otrzyma maluch – w końcu piosenkarz znany jest z nadawania dzieciom nietypowych imion. Para w końcu zdradziła, nad jakimi imionami się zastanawia. "Szykuje się batalia".
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Michał Wiśniewski i jego żona Pola są rodzicami 2-letniego Falco. Wkrótce ich patchworkowa rodzina (oboje mają dzieci z poprzednich związków) znów się powiększy. Już jakiś czas temu Wiśniewski zapowiadał, że imię jego kolejnego dziecka będzie się zaczynać od litery "c" – bo "ma taki tatuaż". Pola Wiśniewska chyba nie do końca zgadza się z wyborem męża i ma swój własny typ.
Pola i Michał Wiśniewscy spodziewają się dziecka
"Razem z @wisniewska_pola nie możemy się doczekać. Ja czekam na Cloë, a Polcia na Vincenta… Szykuje się batalia!" – napisał piosenkarz na Instagramie. Wcześniej dawał fanom znać, że zna już płeć dziecka i wraz z żoną oczekują drugiego synka. Być może był to fałszywy alarm i wciąż nie mają pewności co do płci?
Imię Vincent jest całkiem popularne wśród polskich celebrytów. To właśnie tak nazywa się jeden z synów Krzysztofa Ibisza, ale też roczny synek Joanny Opozdy i Antoniego Królikowskiego. Chociaż to rodzice mają ostatnie słowo, pod postem Wiśniewskiego pojawiło się wiele sugestii, że być może powinien jeszcze przemyśleć swój wybór. Zasugerowano mu nawet, by tym razem wybrał... imię świętego.
Imiona dzieci Michała Wiśniewskiego
Najmłodszy potomek będzie 10. dzieckiem w rodzinie Poli i Michała Wiśniewskich. Piosenkarz z małżeństwa z Martą Wiśniewską ma córkę Fabienne i syna Xaviera. Z Anną Świątczak doczekał się dwóch córek – Etiennette i Vivienne. Pola Wiśniewska również ma czworo dzieci z poprzednich związków. Falco Amadeus jest pierwszym wspólnym dzieckiem pary. Wkrótce dołączy do niego Cloë lub Vincent.
Kto wie, być może rodzice jeszcze zmienią zdanie? Nawet jeśli, można się spodziewać po nich równie oryginalnego wyboru. W końcu jak kiedyś żartował Wiśniewski, w jego przypadku "zwykłe" imiona nie są "normalne".
– Nie wiem, czy nie miałbyś więcej do powiedzenia w tym temacie, gdybym nagle powiedział, że to będzie Zdzisława. W moim przypadku to imię nie jest normalne – mówił dla Pomponika.