• By dostać się do liceum czy technikum liczą się oceny na świadectwie. Warto więc postarać się, by było ono jak najlepsze.
• W liceum dobre oceny ze wszystkich przedmiotów nie są już takie ważne. Lepiej skupić się na tych przedmiotach, które będą na maturze.
• Lepiej wnikliwie uczyć się tych przedmiotów, które mogą przydać się na studiach, a pozostałe po prostu zaliczać. 

Dzieci, które w tym roku kończą szkołę podstawową, walczą o jak najlepsze oceny ze wszystkich przedmiotów. "Czerwony pasek" na świadectwie da im dodatkowe punkty, które będą liczyły się podczas rekrutacji do szkół średnich. Jeśli komuś marzy się dana szkoła, musi jak najlepiej napisać egzamin ósmoklasisty i uzyskać jak najlepsze stopnie na świadectwie. To jego szansa.

A gdy już dostanie się do tej szkoły, nie musi wcale dalej tak zaciekle uczyć się każdego przedmiotu! Wiele dzieciaków, siłą rozpędu, będzie starało się o jak najlepsze oceny z każdego przedmiotu, a tymczasem, jak mówi prawnik Marcin Kruszewski na TikToku, @prawomarcina: "Nie ma żadnej różnicy, czy skończy się ze średnią 2:0, czy 6:0". 

Oceny ze świadectwa nie mają żadnego wpływu na rekrutacje na polskie uczelnie. W większości przypadków liczą się tu wyłącznie matury. Lepiej więc skupić się na tych przedmiotach, z których faktycznie będziemy musieli się wykazać podczas egzaminu maturalnego. 

Przypomnijmy, że według nowej formuły, maturzyści w 2023 będą musieli obowiązkowo przystąpić do egzaminów pisemnych: z języka polskiego, języka obcego nowożytnego i matematyki, a także do jednego egzaminu pisemnego z przedmiotu do wyboru. Obowiązkowe będą również egzaminy ustne z języka polskiego oraz języka obcego.

• Dużo lepiej mieć dwójkę z fizyki i chemii, jeśli nie wiążemy przyszłości z tym przedmiotem, a pogłębić wiedzę na przykład z historii, gdy wybieramy się na prawo. Jeśli postaramy się o w miarę dobre oceny z każdego przedmiotu, może się okazać, że zbyt mało będziemy wiedzieli z tego, który naprawdę jest nam potrzebny.
• "Gdybym marnował czas na naukę tych wszystkich przedmiotów, które w ogóle mi się w życiu nie przydały, to miałbym dużo gorszy wynik na maturze, która przecież była kluczowa", mówi prawnik. 
• Kruszewski nieco przesadził, mówiąc o średniej 2:0, bo aby osiągnąć taką średnią trzeba by mieć ze wszystkich przedmiotów słabe oceny, a tu chodzi o to, by z niektórych jednak mieć dobre, a wręcz bardzo dobre. 

Czy to oznacza, że uczeń, który już dostanie się do wybranej szkoły średniej, może uczyć się tylko trzech czy czterech przedmiotów, a inne całkowicie zignorować? Oczywiście nie należy popadać w skrajność, bo to się może skończyć powtarzaniem klasy. Warto uczyć się różnych rzeczy, by mieć w głowie tak zwaną wiedzę ogólną, jednak dobrze wyznaczyć sobie pewne priorytety. Skupienie się na tych najistotniejszych przedmiotach z pewnością zaowocuje.