mamDu_avatar

"Mój były nie pracuje, nie mam szans na alimenty?". Prawniczka wyjaśnia

Marta Uler

03 lutego 2023, 15:26 · 2 minuty czytania
Podczas ustalania alimentów na dziecko w sądzie może się okazać, że rodzic o nie pozwany nie pracuje. Czy to, że nie ma żadnego źródła dochodu, zwalnia go z obowiązku alimentacyjnego? Prawniczka wyjaśnia, co na ten temat mówią przepisy.


"Mój były nie pracuje, nie mam szans na alimenty?". Prawniczka wyjaśnia

Marta Uler
03 lutego 2023, 15:26 • 1 minuta czytania
Podczas ustalania alimentów na dziecko w sądzie może się okazać, że rodzic o nie pozwany nie pracuje. Czy to, że nie ma żadnego źródła dochodu, zwalnia go z obowiązku alimentacyjnego? Prawniczka wyjaśnia, co na ten temat mówią przepisy.
Samotna matka ma zawsze prawo do alimentów. Fot. Bethany Beck/Unsplash
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej
  • Samotna mama powinna złożyć w sądzie wniosek o przyznanie alimentów na dziecko.
  • We wniosku powinna wykazać, jakiej sumy alimentów oczekuje od ojca dziecka.
  • Wysokość alimentów ustala sąd, bierze przy tym pod uwagę potrzeby dziecka oraz możliwości finansowe ojca. 

Mama, która samotnie wychowuje dziecko, może – i powinna, bo utrzymanie dziecka to obowiązek obojga rodziców – starać się o przyznanie alimentów od ojca dziecka. Oczywiście może być też odwrotna sytuacja, w której to ojciec samotnie wychowuje dziecko, a alimenty ma płacić matka, ale trzymajmy się tego przykładu, który zdarza się o wiele częściej. 

Nie ma żadnej z góry ustalonej sumy, jaka powinna być przyznana dziecku. Każde dziecko to osobny przypadek i zawsze kwestię alimentów sąd ustala indywidualnie. Bierze pod uwagę różne czynniki, na pewno nie ma żadnego odgórnego taryfikatora ani żadnych "widełek", z których może wynikać, jaka suma należy się danemu dziecku. Można żądać w zasadzie dowolnej kwoty.

Podczas ustalania sumy alimentów, sąd kieruje się dwiema zasadniczymi kwestiami:

  • żądaniem matki dziecka, która powinna wykazać i udowodnić w miarę możliwości, ile tych pieniędzy potrzebuje
  • możliwościami finansowymi ojca dziecka, jego statusem materialnym.

I tu pojawia się stresujący moment dla tych mam, które wiedzą, że ojciec ich dziecka nie pracuje lub pracuje "na czarno", specjalnie po to, by zataić swoje zarobki. Mogą sądzić, że w związku z tym, sąd nie przyzna im żadnych alimentów, no bo skąd niby ten ojciec miałby wziąć na nie pieniądze? Nieświadomość, co mówi w tej kwestii prawo, może nawet powstrzymać je przed złożeniem w sądzie wniosku o alimenty. Warto jednak dowiedzieć się, co na to prawniczka. Adwokat Agnieszka Kozłowska-Dudek wyjaśnia:

Sąd nie kieruje się tym, ile zarabia pozwany o alimenty, ale tym, jakie byłyby jego zarobki, gdyby normalnie pracował. Sąd jest w stanie ustalić, ile dana osoba mogłaby zarobić, gdyby pracowała. Jeśli, przykładowo, jest architektem, wystarczy ustalić, ile średnio zarabiają architekci. I to wszystko! Choć trzeba zauważyć, że kwestia zasądzenia alimentów to jedno, a to, czy pozwany będzie wywiązywał się ze swojego obowiązku, to już inna historia...

Czytaj także: https://mamadu.pl/167215,co-moze-czuc-dziecko-na-ktore-ojciec-nie-chce-placic-alimentow