logo
Zabawa na trampolinie może być bardzo niebezpieczna Fot. Marek Maliszewski/REPORTER, screen KTLA/Daily Mail
Reklama.
  • Podczas zabawy na trampolinie 8-letni Leeland i jego siostra zderzyli się głowami.
  • U chłopca doszło do udaru mózgu, lekarze musieli wprowadzić go w stan śpiączki farmakologicznej.
  • Nauczyciele i koledzy 8-latka zbierają pieniądze, by pomóc mu wrócić do zdrowia.
  • Niefortunny skok na trampolinie skończył się tragedią

    8-letni Leeland Havensek z Kalifornii bawił się na trampolinie podczas przyjęcia urodzinowego swojego brata. W pewnym momencie chłopiec tak niefortunnie podskoczył, że zderzył się głową ze swoją siostrą. Po tym zderzeniu mama dzieci bacznie obserwowała, czy nie pojawiają się u nich żadne niepokojące objawy – Leeland skarżył się jedynie na lekki ból głowy.

    Jeszcze tego samego dnia jego stan bardzo się pogorszył – chłopiec zaczął ciężko oddychać. Jego mama zauważyła u niego charakterystyczny, charczący oddech. W końcu stracił przytomność. Został przetransportowany do szpitala, w którym okazało się, że doszło u niego do udaru, co poskutkowało obrzękiem mózgu i silnym krwawieniem. Konieczna była operacja, podczas której usunięto część czaszki, a Leeland został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej.

    Tuż przed operacją lekarze mieli wątpliwości, czy uda im się uratować chłopca. "Powiedzieli, że jego stan jest poważny i że nie są pewni, czy w ogóle przeżyje" – opowiada mama 8-latka w rozmowie z reporterem telewizji KTLA.

    Cała szkoła zaangażowała się w pomoc

    Nauczyciele oraz koledzy i koleżanki ze szkoły Leelanda postanowili wesprzeć jego rodziców. Jedna z nauczycielek założyła zbiórkę, by zebrać pieniądze na dalsze leczenie chłopca i późniejszą rehabilitację.

    W ostatnim wpisie poinformowała, że 8-latek powoli zaczyna wybudzać się ze śpiączki. Nie wiadomo jednak, czy kiedykolwiek uda mu się wrócić do pełnej sprawności.

    Zabawa na trampolinie może być niezwykle niebezpieczna, o czym przekonali się nie tylko rodzice 8-letniego Leelanda. Kilka lat temu ojciec 2-letniego chłopca przestrzegał innych rodziców przed trampolinami. Podczas zabawy doszło do podobnego wypadku.

    Czytaj także: