mamDu_avatar

Nie dwulatek, a ośmiolatek da ci najbardziej w kość. Oto dlaczego

Dominika Bielas

25 stycznia 2023, 15:03 · 2 minuty czytania
Myślałaś, że 2-latek to wyzwanie, a może dopiero 4-latek tak naprawdę potrafi dać w kość? Nastolatki, też wiedzą, jak nieźle namieszać. Cóż, większość rodziców uważa, że maluch czy przedszkolak to kaszka z mleczkiem w porównaniu do tego, z czym trzeba się mierzyć, jeśli w domu masz 8-latka.


Nie dwulatek, a ośmiolatek da ci najbardziej w kość. Oto dlaczego

Dominika Bielas
25 stycznia 2023, 15:03 • 1 minuta czytania
Myślałaś, że 2-latek to wyzwanie, a może dopiero 4-latek tak naprawdę potrafi dać w kość? Nastolatki, też wiedzą, jak nieźle namieszać. Cóż, większość rodziców uważa, że maluch czy przedszkolak to kaszka z mleczkiem w porównaniu do tego, z czym trzeba się mierzyć, jeśli w domu masz 8-latka.
8-latek chce już być dorosły, ale jednocześnie nie nie chce przestać być małym dzieckiem. fot. Izzy Park/unsplash
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej
  • Już nie maluszek, a jeszcze nie nastolatek. Niby odważny i samodzielny, ale jeszcze potrzebuje mamy.
  • Miks emocji, który towarzyszy 8-latkom, stanowi spore wyzwanie dla rodziców.
  • Badania wykazały, że to właśnie ten wiek rodzice uważają za najtrudniejszy.

2 tysiące rodziców zostało zapytanych, jaki wiek dziecka jest ich zdaniem najtrudniejszy. Z brytyjskich badań przeprowadzonych przez OnePoll na zlecenie firmy Mixbook wynika, że z największym wyzwaniem muszą się mierzyć rodzice 8-latka. Niektórzy nawet określili swoje pociech brutalnie "nienawistną ósemką". Może to zaskakiwać, ale chyba tylko tych, którzy nie mieli jeszcze w domu dziecka w tym wieku. To naprawdę wymagający i ciężki etap zarówno dla dzieci, jak i dla rodziców.

Uwaga hormony na horyzoncie

Jakie problemy mogą się pojawić, gdy w domu masz 8-latka? To poważny wiek, który oznacza, że twoje dziecko nie jest już malutkie i stało się bardzo samodzielne. Jest też o krok od okresu dojrzewania, więc hormony powoli dają o sobie znać.

Wiek ten oznacza usilne zaznaczenie swojej autonomii połączone z wielką potrzebą czułości, którą chcą otrzymać od rodziców. To naprawdę wybuchowa mieszanka.

Ośmiolatki są takie niemiłe

Dzieci w tym weku mogą być uparte, trzaskać drzwiami i przewracać oczami. W ten sposób próbują zaznaczyć swoją niezależność i indywidualność. Zaczynają się zachowywać tak, jakby wykonywanie obowiązków domowych było aktem tortur. A ignorowanie rodziców? No cóż, staje się niemalże stałym elementem ich zachowania. Ten czas wymaga od rodziców ogromu cierpliwości. Po tupaniu nogą i wybuchach rozpaczy nadal chcą i bardzo potrzebują się przytulić. Ta nieustanna huśtawka może wywoływać niemały ból głowy, szczególnie ciężkim dniu. Trudno jest być rodzicem 8-latka, ale trudno jest też być 8-latkiem. Postaw więc na empatię, gdy twój 8-latek zachowuje się, no cóż... dokładnie tak jak typowy 8-latek! Oczywiście wiek, który jest twoim zdaniem najtrudniejszy dla rodzica, może różnić się od tego podanego przez ankietowanych. Tak naprawdę każdy etap ma swoje wzloty i upadki. Pamiętaj jednak, że te trudniejsze dni naprawdę szybko miną.

Warto zaznaczyć, że podczas badania rodzice oprócz tych trudnych chwil, wspomnieli również, że byli zaskoczeni tym, jak szybko ich dzieci dorosły i się usamodzielniły. I to właśnie na tym warto się skupić!

Czytaj także: https://mamadu.pl/128679,dziecko-do-ciebie-pyskuje-i-nie-wiesz-co-robic-zacznij-je-czesciej-chwalic