Kiedy niemowlę intensywnie płacze, dźwięk rozdziera nam serce. Nie to jest jednak najbardziej niebezpieczne. Na szali może być jego zdrowie, a nawet życie. Ratownicy medyczni pokazują, jak uniknąć bezdechów i jak zachować się w sytuacji, kiedy on już się pojawi.
"Bezdechy mogą pojawić się od urodzenia (w szczególności u wcześniaków), ale mogą też wystąpić u starszych maluchów (nawet u dorosłych) pod wpływem silnej emocji czy płaczu. Co wtedy zrobić? Zapamiętaj kilka prostych kroków: – zmień pozycje dziecka – stymuluj do oddychania (np. dmuchnij w twarz) – podaj 5 oddechów, obejmując usta i nos niemowlaka. Oczywiście każdy kolejny krok wykonujesz, jeżeli poprzedni nie zadziałał."
Ważne jest, by pamiętać, że jeżeli żaden z tych kroków nie działa, nie można zwlekać. Należy zawiadomić odpowiednie służby medyczne i rozpocząć reanimację dziecka.
Każda sekunda ma znaczenie.
Ratownicy medyczni piszą również, o tym, jak w łagodny sposób zapobiec bezdechom przy intensywnym płaczu:
Kiedy moja córeczka miała kilka tygodni, zakrztusiła się. Nie był to bezdech w wyniku płaczu, po prostu zakrztusiła się mlekiem. Zsiniała.
To był moment, w którym nie było miejsca na nasz stres, na nas. Liczyło się tylko to, żeby w sekundę udzielić jej pomocy. Wiedzieliśmy, jak to zrobić. Obydwoje ukończyliśmy odpowiednie kursy.
Chwyciłam swoje kruche dziecko pewnie, ułożyłam na ręku w odpowiedniej pozycji i pomogłam jej złapać oddech.
Wiedza może uchronić życie i zdrowie naszych dzieci, nigdy o tym nie zapominajmy.
Ratownik
Fragmenr posta