Taylor Frankie Paul ma 28 lat i jest influencerką. Ostatnio na TikToku umieściła jednak nieco inny filmik. Kobieta postanowiła pokazać "porządek", jaki panuje u niej w domu. Całość opatrzyła komentarzem sugerującym, że stan mieszkania jest odbiciem stanu jej umysłu. Co ciekawe wideo skutecznie przyciągnęło uwagę użytkowników i ich... zachwyciło! Reakcja internautów mocno zaskakuje, a może w sumie nie powinna?
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Influencerzy przyzwyczaili nas, że dom zawsze musi wyglądać perfekcyjnie.
Choć jest to jedynie wycinek rzeczywistości, taki widok potrafi sprawić, że nie jedna z nas czuje się gorszą matką.
Za idealnymi obrazkami mogą się kryć poważne problemy, o których nadal zbyt mało się mówi.
Mieszkanie z Instagrama
Przywykliśmy do widoku idealnych obrazków w internecie. Influencerzy i celebryci chętnie pokazują swoje piękne domy, w których panuje perfekcyjny porządek. Mieszkania, w których niby mieszkają dzieci, prezentują się jak z katalogu. To wprowadza wiele osób zakłopotanie: "Co ja robię nie tak, że u mnie w domu tak to nie wygląda?".
Choć to jedynie wycinek rzeczywistości, łatwo wpaść w kompleksy. Z kolei, kiedy ktoś w internecie pokazuje bałagan, to jest ostro krytykowany: "Skoro nie ma porządku, to po co w ogóle to pokazuje?", "syfiara", "niechluj", "bałaganiara", "brudas"...
Czy to normalne?
Koce, buty, śmieci, brudne naczynia, zabawki i stosy ubrań... taki widok może szokować, jednak na krytykę odważyło się niewiele osób. Znaczna część internautów biła barwa kobiecie za pokazanie, jak czasem wygląd prawdziwe życie.
"To sprawiło, że poczułam się o wiele lepiej. Mam wrażenie, że influencerzy publikują posty tylko wtedy, gdy ich dom wygląda idealnie, a ja czuję się, jakbym zawiodła jako mama" – napisała jedna z internautek.
"Uff, nie jestem jedyna. Bycie mamą jest trudne, zwłaszcza gdy masz trudniejszy moment. Dom spada na koniec listy priorytetów. Jesteś niesamowitą mamą" – skomentowała inna.
"Czasami życie przerasta!" – napisała kolejna.
Znaleźli się i tacy, których zaniepokoił stan jej mieszania, jednak, zamiast krytykować, zaoferowali influencerce swoją pomoc. Brawo! To właśnie tak powinniśmy reagować, gdy widzimy, że ktoś sobie nie radzi, nawet jeśli to zupełnie obca osoba.
Po reakcji internautów Taylor opublikowała drugi film, na którym ona i jej partner oraz profesjonalna ekipa sprzątająca dokładnie czyszczą dom. Osoby, które obserwują Taylor od dłuższego czasu, wiedzą, że zmaga się ona z depresją. Pod filmem pojawiło się wiele słów wsparcia i komentarzy, że naprawdę świetnie sobie radzi.
"Myślę, że jesteś bardzo odważna, pokazując, co się dzieje, kiedy wszystkiego jest po prostu za dużo" - można przeczytać w komentarzach.
"Jestem z ciebie dumna! To absolutnie żaden wstyd, że gorzej się czujesz i masz gorsze momenty! Bądź dumna z siebie, że wstałaś dziś z łóżka i otarłaś łzy" - napisała jedna z internautek, ale takich słow jest znacznie więcej.