"Czy twoje dziecko siada w ten sposób? Układa nóżki w literę W? Lepiej szybko go tego oducz!" - najpewniej spotkałaś się z takimi opiniami. Czy rzeczywiście trzeba panikować i na siłę walczyć z dzieckiem? Okazuje się, że wcale nie zawsze.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Bez względu na wiek dzieci mają tendencję do nieprawidłowego siadania podczas zabawy.
Największy niepokój budzi siad w literę W. Rodzice usilnie próbują oduczyć dzieci takiego siedzenia.
Okazuje się, że nie zawsze trzeba to robić. Fizjoterapeutka neurorozwojowa wyjaśniła wszystko w krótkim filmiku.
Dziecko siedzi z pupą między nogami, które układa w kształt litery W? Siad ten pozwala zwiększyć płaszczyznę podparcia i daje dziecku większe poczucie stabilności i równowagi podczas zabawy. Maluchy uwielbiają tak siadać, bo to bardzo wygodna pozycja, w dodatku łatwo z niej przejść do klęku podpartego, raczkować, czy sięgać po zabawki.
Niestety jednocześnie w tej pozycji kolana są wygięte, a i biodra przyjmują nienaturalną pozycję, co może prowadzić do nieprawidłowego kształtowania się stawów, a nawet koślawości kolan czy problemów ze stawami biodrowymi, ale czy panikować zawsze, gdy dziecko tak siada? Absolutnie nie!
Ważna jest różnorodność
Warto zaznaczyć, że samo siedzenie w pozycji W nie jest tak szkodliwe, jak ilość czasu spędzonego w takim siadzie. Jeśli dziecko siada tak od czasu do czasu i często zmienia pozycje, nie ma powodu do obaw. Natomiast z pewnością nie chcemy, by dziecko w takiej pozycji przesiadywało długo i by była to jego ulubiona pozycja.
W asymetrycznym siedzeniu, czy siadzie W nie ma nic złego, o ile nie jest to dominujący sposób siedzenia. Dzieci siadają na wiele bardzo różnych sposobów i to jest ok. Malucha warto także motywować go do ciągłej zmiany pozycji i pokazać różne formy siadu. Najaktywniejszą formą siedzenia jest siad prosty.
Pisze o tym na swoim instagramowym profilu senso.baby_ mgr Agnieszka Grochala, fizjoterapeutka neurorozwojowa NDT-Bobath Baby i terapeutka SI:
Siad w literę W mogą wybierać dzieci z obniżonym lub niskim napięciem mięśniowym, słabymi mięśniami tułowia, oraz te, które nie chcą się męczyć. Jeśli masz wątpliwości co do tego, jak siada twoje dziecko, zawsze warto udać się na wizytę do fizjoterapeuty, który obejrzy malucha i odpowie na wszystkie twoje pytania.