Choć brzmi to niezwykle poważnie, to warto zostać trenerem własnego dziecka i nauczyć je sztuki samodoskonalenia. Ta cenna lekcja pozwoli mu zrozumieć, co tak naprawdę w życiu jest ważne, a także jak lepiej precyzować życiowe cele.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Samodoskonalenie pozwala odkrywać nowe możliwości, zdobywać wiedzę, rozwijać kompetencje, a także zyskiwać pewność siebie.
Aby dbać o rozwój osobisty, nie trzeba czekać do dorosłości.
Naucz dziecko, jak to robić od małego. To cenna umiejętność, która zostanie z nim na całe życie.
Choć początkowo może się to wydawać karkołomnym zadaniem, to ten trud warto podjąć. Poniższe strategie pomogą ci w wychowaniu pewnego siebie człowieka, który jest zaangażowany w pracę nad tym, by stawać się najlepszą wersją siebie. Choć brzmi to bardzo poważnie, to nigdy nie jest za wcześnie na taki trening.
Zrównoważ samoakceptację z samodoskonaleniem
Niezwykle ważne jest, by nauczyć dziecko, że może pokochać siebie takim, jakie jest, jednoczenie starając się każdego dnia być lepszymi człowiekiem. Samozachwyt nie jest dobry, bo nie prowadzi do rozwoju. Z pewnością nie chcesz także, by dziecko czuło niezadowolenie, bo nie osiągnęło określonego celu. Odpowiedni balans to podstawa.
Pomóż zdefiniować mocne strony
Zapytaj dziecko, co lubi w sobie. Upewnij się, że potrafi rozpoznać cechy, które odzwierciedlają jego osobowość, a nie tylko wygląd zewnętrzny. Oczywiście nie ma nic złego w tym, że uważa się za ładną osobę, jednak jego uwaga powinna wykraczać poza tę sferę.
Pomóż zdefiniować obszary, które można poprawić
Niezależnie od tego, czy twoje dziecko chce być lepsze w piłce nożnej, czy być bardziej koleżeńskie, możecie określić konkretne kroki, by pracować nad danym obszarem. Niewykluczone, że będziesz musiała pomóc dziecku rozwinąć swojego rodzaju samoświadomość. Jeśli twoja pociecha uważa, że jest najmądrzejszym dzieckiem na całej plancie, warto sprowadzić je na ziemię i delikatnie przypomnieć, że zawsze jest miejsce na pracę nad sobą. Rozmawiajcie nie tylko to tym, co dziecko chce zmienić, ale także o tym, co je motywuje do zmiany.
Nie zostawiaj dziecka samego
W całym procesie niezwykle ważne jest wsparcie rodzica. Regularnie rozmawiaj o tym, że każdy ma słabości. Ważna jest praca nad sobą, ale jednocześnie należy zaakceptować to, że nie da się osiągnąć doskonałości we wszystkim.
Chwal, ale umiejętnie
Chwalenie za rzeczy, na które nasze dziecko nie ma wpływu, jest bez sensu. Zamiast tego, warto skupić się na tym, co udaje mu się dokonać. Np. zamiast powiedzieć: "Jakie ty masz ładne włosy", powiedz: "Bardzo mi się podoba, że sama pamiętałaś, żeby się uczesać", albo zamiast "Jakaś ty ładna", powiedz: "Bardzo mi się podoba, jak zestawiłaś te spodnie z tym swetrem".
Ważne jest również, aby unikać chwalenia za wynik. Jeśli powiesz coś w stylu: "Jestem z ciebie bardzo dumna, że zdobyłeś 100 punktów na teście", twoje dziecko pomyśli, że wynik jest najważniejszy. Zamiast tego skup się na jego wysiłku. Używaj pochwał, które budują charakter, mówiąc: "Wygląda na to, że ciężka praca, którą wykonałeś, naprawdę się opłaciła. Świetna robota". Chwalenie wyborów dziecka pomoże mu skupić się na rzeczach, które może kontrolować w życiu, takich jak jego wysiłek czy nastawienie.
Wspólnie ustalcie cele
Warto zadbać o to, by dziecko ciągle do czegoś dążyło, ale cele mogą naprawdę obejmować wszytko od: "Chcę nauczyć się pływać" po "Chcę poznać dwie nowe koleżanki". Pomóż dziecku zidentyfikować zdrowe cele, które są trudne, ale jednocześnie możliwe do osiągnięcia. Jeśli dziecko ustawi poprzeczkę zbyt wysoko, porażka będzie nieunikniona. Z drugiej strony, jeśli jego cele są zbyt łatwe, w rzeczywistości nie przyniosą żadnej korzyści.
Jeśli twoja pociecha ma cel długoterminowy, na przykład zaoszczędzenie odpowiedniej kwoty na nowy telefon, pomóż jej ustalić cele krótkoterminowe, które są jego etapami, np. ile musi odkładać w każdym tygodniu. Określ, w jaki sposób dziecko może śledzić swoje cele. Wykres, aplikacja lub kalendarz - pomogą odnotowywać postępy, a także zachować motywację.
Róbcie podsumowanie
Rozmawiaj z dzieckiem o jego doświadczeniach i odczuciach, bez względu na to, czy udało mu się osiągnąć cel, czy też nie. Zapytaj, co zrobiło dobrze, a nad czym chce dalej pracować. Celem, tak naprawdę, jest nauczenie dziecka samodzielnego identyfikowania rzeczy, które może poprawić. Na początku twoja pociecha będzie najpewniej potrzebowała wsparcia w określeniu obszaru, nad którym warto pracować.
Zachęcaj do rozwiązywania problemów
Rozwiązywać problemy za dziecko, to może być bardzo kuszące. Jednak coś, co wydaje się na pierwszy rzut oka ratunkiem, w rzeczywistości może wyrządzić mu olbrzymią krzywdę. Pokaż, że ma wybór, w jaki sposób zareaguje na problem. Porozmawiajcie o różnych sposobach na jego rozwiązanie.
Naucz wyrozumiałości dla siebie
Dziecko, które nazywa się "głupim", gdy popełni błąd, nie będzie pracowało nad poprawą. Kiedy mówi "Nigdy nie będę dobrym pianistą", pomóż mu dostrzec, że jego myśli niekoniecznie są prawdziwe. Nie przekonuj go, że będzie wybitnym muzykiem, zamiast tego zadaj pytanie typu "jak inaczej spojrzeć na tę sytuację?". Z twoją niewielką pomocą może sobie przypomnieć, że dzięki ćwiczeniom i praktyce może się stawać coraz lepszy. Chociaż udzielanie wsparcia i otuchy jest ważne, to twoim celem powinno być nauczenie dziecka, jak dopingować samego siebie.
Bądź trenerem
Któregoś dnia twoje dziecko będzie potrzebować lekcji pokory, a innym razem przyda mu się zwrócenie uwagi na jego maniery. Każdy błąd, który popełnia czy każdy problem, który napotka, są okazją do "treningu". Coaching może obejmować wszystko, od powiedzenia: "Proszę, spróbuj ponownie" do "Zauważyłam, że masz trudności z przygotowaniem się do szkoły na czas. Jak myślisz, co możesz zrobić, aby to naprawić?".
Unikaj pokusy ratowania dziecka z opresji lub, co gorsza, zapobiegania popełnianiu błędów. Zamiast tego zamień frustrujące incydenty i nieudane doświadczenia w okazję do samorozwoju.
Motywuj mądrze
Będą chwile, gdy twoje dziecko po prostu nie będzie miało motywacji do wprowadzenia zmiany. W takich przypadkach kilka dodatkowych bodźców może pomóc. Jeśli twoje dziecko nie jest zmotywowane do wykonywania swoich obowiązków, uzależnij jego przywileje od wykonania swojej pracy. Pozwól im grać w gry wideo dopiero po odrobieniu pracy domowej. Oczywiście nie musisz zawsze oferować dziecku zachęt za wszystko, co robi. Gdy rozwinie nawyk, możesz zmniejszyć częstotliwość nagród, z których korzystasz.
Wzmocnij swoje dziecko
Samodoskonalenie nie polega na byciu najmądrzejszą, najlepiej wyglądającą lub najbardziej wysportowaną osobą. To próżność. Zamiast tego naucz dziecko pracy nad sobą, by mogło zmieniać świat. Świadomość, że może dobrze wykorzystać swoje umiejętności, talenty i ciężką pracę, da mu poczucie sensu i celu.
Chce zdobyć szóstkę za projekt z biologii? Super! Porozmawiajcie o tym, jak może wykorzystać swoje umiejętności, by zmienić świat. Może jakoś pomoże ludziom lub środowisku. Pokaż dziecku, że każdego dnia może zmienić czyjeś życie, będąc miłym, hojnym i pomocnym.
Co możesz jeszcze zrobić? Bądź dobrym wzorem do naśladowania. Porozmawiaj o tym, w jaki sposób aktywnie pracujesz nad samodoskonaleniem, a z pewnością zainspirujesz swoje dziecko do tego samego.