Jesienią, gdy pada i jest za zimno na zabawy na dworze, zawsze warto maluchowi poprzez zabawę przekazać jakąś wiedzę. Nie chodzi o to, by od razu uczyć go teorii względności, ale proste eksperymenty, które sprawdzają prawa chemii i fizyki, pokocha każdy przedszkolak. Wiem, bo sprawdziłam na swoim 4-latku, który pokochał bycie naukowcem.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Proste eksperymenty naukowe, które można wykonać z pomocą rzeczy, które każdy z nas ma w domu, pozwolą poczuć się dziecku jak prawdziwy naukowiec.
Takie doświadczenia niczym z laboratorium to świetny pomysł na zabawę dla przedszkolaka, gdy za oknem zimno, mokro i ponuro.
Wystarczy, że zajrzycie do kuchennych szafek i zrobicie eksperymenty z tego, co każdy z nas ma w domu.
Nigdy nie jest za wcześnie, by rozbudzić w dziecku miłość do nauki i wspierać jego naturalną ciekawość świata. Niezależnie od tego, czy twój przedszkolak jest ciekawski i uwielbia drążyć, by dojść do jakiejś wiedzy, czy raczej nie kręcą go nowości, zagadki i nauka, warto pokazać mu tych 9 prostych zabaw. Te zajęcia naukowe sprawią, że będzie się czuł jak wysokiej rangi naukowiec w laboratorium – a wszystko we własnym domu, wykorzystując to, co w nim znajdziecie. Niektóre zabawy są typowo sensoryczne, inne nauczą go podstawowych praw fizyki lub wzmocnią dużą i małą motorykę.
1. Malowanie mleka
To prosty eksperyment, który zadziwi maluchy wizualnie i pokaże im, jak działa łączenie się cieczy. Wystarczy, że napełnisz głębszy talerz lub miskę mlekiem (najlepiej takim o wyższej zawartości tłuszczu) i dodasz kilka kropel barwnika spożywczego w płynie. Następnie zanurz patyczek higieniczny w płynie do mycia naczyń i maczajcie patyczki w mleku. Wykonujcie wiry, które będą układały barwnik w mleku w marmurkowe wzorki.
To prosta zabawa, która wywołuje zachwyt w wielu przedszkolakach, trzeba tylko uważać, by nie mieszać zbyt szybko, bo wzorki szybko się rozmyją. Ze starszymi dziećmi (ok. 6 lat) można pójść krok dalej i zrobić za pomocą barwników ładny obrazek na mleku – weźcie kartkę papieru, zanurzcie ją w marmurkowym mleku i powieście do wysuszenia. I gotowe – abstrakcyjna grafika na waszą lodówkę jest gotowa!
2. Olej i woda
Doświadczenie chemiczne, które jest jednym z najprostszych i każdy z nas pamięta je z podstawówki, czyli to, że woda i olej nie łączą się. Do szklanki wlej wodę, by zajmowała 2/3 wysokości naczynia. Następnie do kilku łyżek oliwy wlej barwnik spożywczy i całość dodaj do szklanki z wodą. Olej (który ma mniejszą gęstość niż woda) pozostanie na górze szklanki, natomiast barwnik spożywczy (który jest na bazie wody i jest gęstszy) opadnie na dno i stworzy w wodzie zawijasy, które będą wyglądały trochę jak wiry wodne. Taki kolorowy deszczyk zachwyci dziecko i pokaże mu, jak w praktyce wyglądają różne gęstości cieczy.
3. Niewidzialny atrament
Dzięki temu eksperymentowi twój przedszkolak może się poczuć jak tajny agent. Wystarczy, że wyciśniesz do miski sok z 1 cytryny i wymieszasz go z łyżką wody. Następnie daj dziecku pędzelek lub patyczek kosmetyczny. Zanurzajcie go w "farbie" i rysujcie na kartce białego papieru. W świetle dziennym na początku nie będzie widać rysunku, ale zobaczycie go, gdy kartkę zostawicie na słońcu lub przeprasujecie żelazkiem po wyschnięciu. Taki efekt osiągniecie dlatego, że sok z cytryny w wyniku utleniania (gdy zostanie podgrzany) staje się brązowy.
4. Domowa masa plastyczna
Mazie, śluzy, ciastoliny, gniotki i inne domowej roboty masy plastyczne to świetna zabawa, ale także genialne ćwiczenie sensoryczne. Jest wiele przepisów na różne masy plastyczne i sensoryczne w internecie, ale taka najprostsza i najbezpieczniejsza dla dziecka, to taka, którą jeśli włoży do buzi, nic mu się nie stanie. Dlatego warto sięgać po produkty do jedzenia – w tym przypadku jogurt naturalny i mąkę kukurydzianą lub skrobię ziemniaczaną.
Wystarczy, że do miski wlejesz kubeczek małego naturalnego jogurtu i dodasz ¾ szklanki mąki kukurydzianej. Jeśli dodajesz skrobię ziemniaczaną, dodaj jej również ¾ szklanki i w razie potrzeby dołóż jeszcze 1 łyżkę jogurtu, żeby masa nie była zbyt twarda. Masę można zabarwić barwnikami spożywczymi albo użyć jogurtów owocowych (i przelać je przez sitko, aby były bez owoców). I gotowe – niech twój przedszkolak ugniata, rozciąga, roluje, spłaszcza i kulkuje masą. Zabawa zapewnia doznania sensoryczne, które przydają się wszystkim dzieciom, pozwala też poznawać nowe struktury i rozwijać małą motorykę.
5. Nurek czy pływak?
Napełnij duży plastikowy pojemnik na żywność, sporą miskę lub dziecięcą wanienkę do kąpieli wodą, a następnie ułóż na blacie różne przedmioty, które różnią się fakturami i gęstością. Mogą to być monety, patyczki, liście, zabawki do kąpieli, korki, gąbki, plastikowa miseczka czy kamyki.
Każdy przedmiot po kolei musicie wkładać do wody i sprawdzać, czy pływa na powierzchni, czy może tonie. To prosta zabawa, którą ogarnie nawet 2-latek. Pokazuje dziecku, jak w praktyce wyglądają prawa fizyki o wyporze i gęstości. Dodatkowo to świetna zabawa, która zapewnia czas na to, byś mogła wypić ciepłą kawę.
6. Czyszczenie pieniążków
To nic nadzwyczajnego, ale różnica w wyglądzie monet, jaką daje ich czyszczenie, może zaskoczyć przedszkolaka. To dla dziecka taka atrakcja wizualna, trochę jak magia. Cały eksperyment polega na czyszczeniu zaśniedziałych groszy przy pomocy domowych mieszanek do czyszczenia. Do szklanki do połowy wlej ocet, dodaj łyżkę soli i dokładnie wymieszaj do połączenia ich. Następnie niech dziecko wrzuci do mikstury czyszczącej monety i miesza powoli przez kilka minut. Następnie wylejcie je na sitko i przecierajcie po kolei ściereczką z mikrofibry. Nagle monety odzyskają blask i będą lśnić jak nowe.
7. Muzyka kuchenna
To eksperyment, który pokazuje, na czym polega tworzenie muzyki, a dzieciaki przecież uwielbiają hałasować i sprawdzać różne dźwięki. Weź kilka szklanek i do każdej wlej trochę wody – w każdej musi być inna ilość wody. Następnie daj dziecku łyżeczkę i niech stuka w górny brzeg szklanki i sprawdza, jak różnią się wydawane dźwięki w zależności od ilości wody w szklance. Szklanki, które mają więcej wody, wydają głębsze dźwięki, podczas gdy te z małą ilością wody dają wyższe dźwięki.
8. Katapulta
Prosta zabawa, która nauczy dziecko, że przedmioty zależnie od wielkości i ciężkości różnie reagują na ruch i wyrzucanie. Do prostej listwy przyklej dnem kilka plastikowych kubeczków. Następnie, gdy całość wyschnie, weź puszkę po kawie lub duży 1-litrowy słoik, by stworzyć huśtawkę-równoważnię. Puszkę lub słoik połóż bokiem na ziemi, a na wierzchu w poprzek umieść listwę z kubeczkami do góry. Możesz też przymocować puszkę/słoik do deseczki gumkami recepturkami.
Do kubeczków włóżcie małe przedmioty: piłki, pompony, małe zabawki, a następnie poproś dziecko, by przycisnęło dłonią lub stanęło stopą na przeciwległym końcu. Siła, która sprawi, że strona z kubeczkami się podniesie, wyrzuci przedmioty umieszczone w kubkach. Dzięki temu będziecie mogli obserwować, jak kilka różnych przedmiotów o różnych fakturach i ciężarach leci w górę i spada z różną prędkością.
9. Wybuch wulkanu
Eksperyment, który pokochają za widowiskowość wszystkie dzieci. Jest prosty, ale w szkołach na zajęciach z chemii robi na dzieciach spore wrażenie. Wymaga użycia tylko sody oczyszczonej i octu. Wymieszaj te 2 składniki w równych proporcjach, zachodzi reakcja chemiczna i substancja zaczyna musować. Trochę to przypomina erupcję wulkanu, stąd nazwa. Możecie sprawdzić, jak będzie wyglądała reakcja w różnych ilościach sody i octu, a także spróbować dodać wodę do mieszanki. Niech maluch obserwuje, co dało najbardziej spektakularne efekty.