1 września odwołany? ZNP zapowiada strajk nauczycieli
Po wtorkowym spotkaniu Związku Nauczycielstwa Polskiego z ministrem Czarnkiem organizacja zapowiada strajk nauczycieli. Pogotowie protestacyjne ma objąć szkoły i przedszkola.
Reklama.
Po wtorkowym spotkaniu Związku Nauczycielstwa Polskiego z ministrem Czarnkiem organizacja zapowiada strajk nauczycieli. Pogotowie protestacyjne ma objąć szkoły i przedszkola.
ZNP ogłasza pogotowie protestacyjne i zapowiada, że 1 września prawdopodobnie nauczyciele będą strajkować. Radio Zet cytuje Magdalenę Kaszulanis, rzeczniczkę związku: "Taką decyzję podjął Zarząd Główny ZNP po wtorkowym spotkaniu z ministrem edukacji Przemysławem Czarnkiem. ZNP chce, żeby do protestu przyłączyły się również inne związki zawodowe".
Na razie nie wiadomo, jaką formę przyjmie strajk. ZNP liczy na współpracę oświatowych związków zawodowych.
Przyczyną strajku ma być propozycja MEiN dotycząca żądania 20 proc. podwyżek dla początkujących nauczycieli. Ministerstwo wyszło z kolejną ofertą, wedle której od 1 stycznia 2023 r. o 9 proc. podniesiona zostałaby kwota bazowa dla nauczycieli, która jest określona w ustawie budżetowej.
ZNP uważa, że to za mało, aby docenić nauczycieli. Sławomir Witkowicz z Forum Związków Zawodowych powiedział Rzeczpospolitej, że podwyżka od nowego roku nie rozwiązuje problemu.
Ostateczna decyzja w sprawie strajku ma być podjęta na koniec sierpnia. "30 sierpnia spotykamy się w gronie oświatowych związków zawodowych, ponieważ mamy propozycję powołania międzyzwiązkowego komitetu protestacyjnego" - wyjaśniła Zetce Kaszulanis.