Koniec roku szkolnego to idealny moment na podsumowania. Jednak wcale nie na ponowne wyliczanie średniej z ocen i stawianie celów na kolejny rok. Pod koniec czerwca ty i dziecko możecie wreszcie głęboko odetchnąć. I pogadać tak, jak jeszcze w tym roku nie gadaliście. Tych 10 zdań twoje dziecko powinno usłyszeć na koniec roku szkolnego.
"Jak było na zakończeniu roku?", "Dobrze" - to trochę za krótki dialog na podsumowanie 10 miesięcy ciężkiej pracy twojego dziecka. Dlatego daj się pociągnąć za język i powiedz dziecku coś miłego. Zadawaj pytania zaangażowane, ale nie w stopnie na świadectwie, ale w emocje twojego dziecka. A ono, odpowiadając szczerze, da ci najlepszą lekcję waszych relacji, jaką otrzymałaś dotychczas.
Posłuż się tymi 10 zdaniami, które każde dziecko powinno usłyszeć od rodzica z okazji zakończenia roku szkolnego.
Na koniec roku szkolnego zwykle dzieci przygotowują krótkie występy dotyczące nauki i zbliżających się wakacji. Nawet jeśli dziecko nie ma dużej kwestii do wypowiedzenia, a robi "chórki" w czasie śpiewania piosenki, koniecznie należą mu się słowa uznania. Pochwal je za to, że wyszło na scenę i odnieś się do swoich emocji - wyraź dumę oraz przyjemność z powodu oglądania malucha w czasie szkolnej akademii. To wzmocni jego pewność siebie i zadowolenie z występu.
Znajdź na świadectwie ocenę, która odzwierciedla przedmiot jego zainteresowań. Jeśli ma piątkę z plastyki albo biologii, powiedz, że dobrze widzieć, że nauka z tego przedmiotu przyniosła mu przyjemność. Zauważ, że dziecko samo jest zadowolone z tej oceny i pochwal za pracę wykonaną w czasie roku szkolnego.
Nawet gorsze oceny są świadectwem dużej pracy i wysiłku, które twoje dziecko włożyło w uzyskanie jej. Doceniaj starania, a nie omawiaj gorszych ocen, to tylko numerki. Powiedz, że wspaniale jest widzieć jego rozwój we wszystkich przedmiotach.
Zauważ, że niełatwo było dziecku uczestniczyć w zajęciach zdalnych, a potem wrócić do szkoły pełnej ferworu i rozpraszaczy. Widziałaś przecież, że nauka zajmowała dziecku więcej czasu i bywało sfrustrowane. Czułe przypomnienie o tym, że musiało zmierzyć się z niedogodnościami, ale udało mu się dać z siebie wszystko, będzie dla niego znakiem, że dla rodzica nie są ważne jedynie oceny, a całokształt. Dasz znak, że zauważasz wszystkie jego emocje, nie tylko te przyjemne.
To takie zwyczajne zdanie, które rodzice wypowiadają zbyt rzadko. Uznają, że dziecko wie i czuje, że jest przez nich lubiane. Jednak to wcale nie takie oczywiste w codziennym natłoku zadań i czasami pretensji o niewłożone buty. Tymczasem kwestia bycia lubianym przez rodzica jest bardzo ważna dla dzieci, bo to dorośli nadają im poczucie bezpieczeństwa, a co za tym idzie świadomość, że jest się wystarczająco dobrym dla nich i siebie.
Nawiązywanie relacji społecznych to jedna z głównych funkcji szkoły. To tam dziecko uczy się nawiązywać przyjaźnie, rozwiązywać konflikty, radzić sobie z trudnościami komunikacyjnymi wśród rówieśników. Zaznacz, że widzisz dziecko i jego kolegów, patrzysz, jak świetnym jest przyjacielem, pomocnym kumplem i znajomym, który czasem dawał odpisać pracę domową. Być może twoje dziecko nie usłyszało jeszcze tego zdania od swoich przyjaciół, ale ty też wpisujesz się w ich grono. Niech usłyszy "jesteś dobrym przyjacielem" od ciebie.
Oceny to nie wszystko, uwagi w dzienniku też. To wyrazy budującego się charakteru dziecka. Szkoła systemowa nie jest tworem idealnym, a relacje z nauczycielami i kolegami mogą sprawiać, że dziecko nieświadomie pozwala na przekroczenie swoich granic. Tym lepiej, jeśli tego nie robi! Pochwal dziecko za to, że nie dało sobie wejść na głowę i nawet w trudnych sytuacjach szkolnych pozostało wierne temu, co uważało za słuszne. Nawet jeśli nauczyciel wstawił mu uwagę za "dyskusję na lekcji".
Nie ma przecież wątpliwości, że to dzień twojego dziecka. Daj mu zatem wolną rękę i niech powie, jak wyobraża sobie idealny pierwszy dzień wakacji. Jeśli musisz wracać do pracy, zaplanujcie wspólne popołudnie. Niech to będzie swoisty "dzień na tak", gdy to dziecko decyduje, jak ma wyglądać aktywność, a nie rodzic, który przez rok podsuwał myśl o odrobieniu pracy domowej.
Znów proste zdanie, którego rodzice unikają. Pytania to również forma komunikacji, a te dotyczące emocji powinny być zadawane jak najczęściej. Niestety bywa, że dorośli boją się złej oceny, którą może wystawić im dziecko. Jednak dokładnie chodzi o to, aby móc działać i na bieżąco naprawiać relacje, zamiast udawać sielankę.
Pytanie o szczęście powinno pojawiać się jak najczęściej, a w kontekście zakończenia szkoły szczególnie, bo odebranie świadectwa jest potwierdzeniem zakończenia pewnego etapu w życiu. Podsumuj z dzieckiem ten rok, także ze strony domowej, i bądźcie przygotowani na kolejny. Dzięki prostemu pytaniu będziesz wiedziała, z jakimi zasobami i brakami twoje dziecko wchodzi w nowy rozdział życia.
Na pewno wiesz, że w czasie roku szkolnego powiedziałaś czasem kilka nieprzyjemnych słów, nałożyłaś na dziecko presję w związku z ocenami lub krytykowałaś jego niechlujność w prowadzeniu zeszytu. Bądź dorosła i przeproś. Nie da się uniknąć napięć i kłótni, także z własnym dzieckiem, a co więcej są one niezbędne do prawidłowego rozwoju autonomii młodego człowieka, ale równie ważna jest dorosła postawa rodzica, w której potrafi przyznać się do błędu.
I koniecznie sie przytulcie. Nawet jeśli twoje dziecko to 18-letni dryblas w glanach.