Podręcznik do HiT mocno stronniczy

Autorem podręcznika, który trafił właśnie pod ocenę rządowej komisji, jest prof. Wojciech Roszkowski, znany historyk, tym razem współpracuje z Wydawnictwem "Biały Kruk", które specjalizuje się w pozycjach religijnych, a od niedawna także historycznych. W latach 2005-2009 Roszkowski był europarlamentarzystą z ramienia PiS. 

Już same te informacje, a także fakt, że HiT pojawia się w "szkole Czarnka", dają nam obraz, w którą stronę zmierza ten przedmiot. Jednak po kilku udostępnionych przez wydawnictwo stronach nie sposób złapać się za głowę. Onet.pl skontaktował się z autorem z prośbą o komentarz w tej sprawie, jednak prof. Roszkowski odparł, że skomentuje, dopiero kiedy zostanie opublikowana całość jego pracy.

Unia, gender i nazizm - tego nauczą się dzieci

Prof. Roszkowski dość bezlitośnie rozprawia się z Unią Europejską. Czytamy, że różne religie "usiłuje się już niwelować poprzez lansowanie ateizmu i wcielanie go w życie nawet metodami urzędniczo-administracyjnymi". Zdaniem autora UE mogłaby stać się Federacją tylko pod wpływem działań policyjnych lub nawet militarnych - innymi słowy bez siły nas nie weźmiecie...

Dalej niestety nie jest lepiej, w rozdziale "Ideologie i nazizm", historyk zajmuje się "ideologią gender". Dowiadujemy się m.in., że to uproszczona filozofia używana na potrzeby różnych sił politycznych. "Wśród najbardziej popularnych obecnie ideologii politycznych należy scharakteryzować socjalizm, liberalizm, feminizm, ideologię gender, współczesną chadecję, czyli chrześcijańską demokrację, której nie należy jednak utożsamiać z chadecją sprzed 40 lat i więcej" - czytamy.

Zaraz potem czytamy, że socjalizm nie zrodził się w chorych umysłach Lenina i Stalina, tak jak nazizm nie jest wymysłem Hitlera. Jedno i drugie, jak czytamy, zrodziło się z "głębokich korzeni intelektualnych zafałszowań, nieraz nawet intelektualnych zboczeń europejskich". Więcej można przeczytać na stronie Wydawnictwa "Biały Kruk", które udostępniło fragmenty książki.

Wybór podręczników? Nic z tego

Jak ustalił Onet, podręcznik Roszkowskiego jest jedynym, który w tej chwili przechodzi przez procedurę dopuszczenia do użytku szkolnego. Zważywszy na krótki termin na akceptację i druk książki, która we wrześniu musi się znaleźć w uczniowskich plecakach, a także powiązania polityczne autora, możemy przypuszczać, że konkurencji mieć nie będzie.

HiT - hitowy tylko z nazwy

Nowy przedmiot budzi od samego początku ogromne kontrowersje. Przypomnijmy, że jeszcze na początku roku, kiedy podstawa programowa nowego przedmiotu została skierowana do konsultacji, HiT nie zebrał dobrych opinii.

Negatywne napłynęły do MEiN m.in. z Polskiego Towarzystwa Historycznego, Komitetu Nauk Historycznych, Komitetu Nauk Politycznych czy jednostek Polskiej Akademii Nauk. Wiele organów oceniających zwracało uwagę na stronniczość i zniekształcenia, choćby w zakresie wiedzy o wielokulturowości czy prawach człowieka. W podstawie programowej uczniowie mają się bowiem dowiedzieć jednoznacznie, ze Europa Zachodnia w tych dziedzinach może być oceniana wyłącznie źle.