Kwas foliowy w jedzeniu występuje dość powszechnie, znajdziesz go w zielonych warzywach, jajkach podrobach czy roślinach strączkowych.
Niestety jest to składnik dość ulotny, dlatego utrzymanie prawidłowego poziomu folianów w organizmie przy pomocy tylko diety jest trudne.
Kwas foliowy wspiera budowę i regeneracją nieomal wszystkich układów w organizmie człowieka w tym nerwowego. To szczególnie ważne w ciąży, kiedy tworzy się mózg płodu.
Kwas foliowy w jedzeniu
Kwas foliowy, czyli witamina B9 występuje w naturze w postaci folianów. W okresie rozrodczym
zaleca się suplementowanie jej, niezależnie od diety, ponieważ niedobory niosą za sobą poważne konsekwencje dla rozwoju płodu. Przyjmuje się, że dla prawidłowego funkcjonowania potrzeba 400-600 µg kwasu foliowego na dobę. Zwykle w tabletkach znajdziemy go 400 µg. Ile można znaleźć go w jedzeniu?
Produkty bogate w kwas foliowy
Najwięcej kwasu foliowego znajdziesz w zielonych roślinach, ale też wszelkiej maści ziarnach, orzechach drożdżach, podrobach i jajach. Oto co warto wprowadzić do diety. W nawiasie podano ilość kwasu foliowego na 100 g produktu.
ciecierzyca (340 µg)
szpinak (193µg)
pietruszka, zarówno korzeń, jak i nać (180 µg)
żółtko jaja kurzego (152 µg)
jarmuż (120 µg)
brokuły (119 µg)
sałata (75 µg)
truskawki (65 µg)
wątróbka kurza (59 µg)
chleb graham (39 µg)
Czy dieta wystarczy?
Warto wiedzieć, że foliany są bardzo wrażliwe na czynniki zewnętrzne. Zarówno ekspozycja na słońce, jak i obróbka termiczna czy długotrwałe przechowywanie niszczą je. Aby zachować maksymalną zawartość kwasu foliowego w produktach spożywczych, najlepiej byłoby spożywać je na surowo od razu po zbiorze. Każdy z tych produktów przechowujemy w ciemnym chłodnym miejscu.