Reklama.
"Pamiętam do dziś, jak nauczyciel WF-u w liceum walnął mnie na basenie tyczką w głowę, bo jego zdaniem trzymałam ją za wysoko nad wodą. Pamiętam, jak trener biegów przełajowych w podstawówce powiedział, żeby się nie mazała, kiedy nie mogłam zatamować krwotoku z nosa, tylko biegła dalej" - zaczyna swój poruszający list Iwona.
Może cię zainteresować także: Jak umiejętnie stawiać granice? Tak pomożesz dziecku w nauce mówienia stanowczego "NIE"