Gdy jesteśmy zmęczeni, przepracowani i niewyspani, dużo łatwiej tracimy cierpliwość, także wobec dzieci.
Gdy masz chęć krzyczeć, odłóż rozmowę o negatywnym zachowaniu dziecka na inny dzień.
Czasem warto po prostu unikać sytuacji zapalnych. Zamiast się złościć - odpuść i odpocznij.
Obecnie panuje wśród rodziców ogromna świadomość, każdy z nas wie, jak wiele krzywdy robi dziecku każdy nasz krzyk skierowany w jego stronę. Ale z drugiej strony każdy z nas jest tylko człowiekiem,
przepracowanym, niewyspanym rodzicem, który ma cierpliwość, ale do pewnych granic. I każdemu czasem zdarza się nie wytrzymać i wybuchnąć.
Krzyk na dziecko to też przemoc
Ale musisz pamiętać, że twój wybuch emocji nie powinien być wymierzony bezpośrednio w dziecko. Twój
krzyk nie wpłynie pozytywnie na jego zachowanie, niewiele zmieni w zaistniałej sytuacji, a może sprawić, że dziecko poczuje się skrzywdzone. No i dodatkowo niewykluczone, że dziecko zacznie powtarzać twoje nawyki - nawet, jeśli będzie robiło to nieświadomie – to może zacząć wymuszać coś na rodzicach i innych dorosłych za pomocą krzyku.