Zimno? One rozgrzeją cię od środka. Dodatki do herbaty, które powinnaś mieć w domu jesienią

Nie każda herbata rozgrzewa

Zielona i biała zupełnie się do tego celu nie nadadzą, rozszerzają naczynia krwionośne, a to sprzyja wychładzaniu organizmu. Dlatego jesienią lepiej postawić na klasyczną czarną herbatę. Nie tylko posiada właściwości rozgrzewające, ale też zawiera kofeinę, która podnosi ciśnienie krwi. Ta szybciej krążąc, reguluje temperaturę ciała.

Dodatkowo zawarta w herbacie kofeina wspomaga odporność organizmu i wspiera go w walce z wirusami i bakteriami. Zmniejsza więc ryzyko infekcji. Świetnie w roli rozgrzewającego naparu sprawdzi się także rooibos, który co prawda z herbatą niewiele ma wspólnego, ale ma liczne właściwości prozdrowotne i doskonale rozgrzewa.

Nie samą herbatą rozgrzewa się człowiek

Żeby podnieść walory smakowe i właściwości rozgrzewające herbaty, warto do niej dodać kilka przypraw. Większość z nas ma je w kuchennych szafkach. Czego więc szukać? Oczywiście doskonale sprawdzi się miód, jednak pamiętajmy, że nie dodajemy go do gorącej herbaty, bo pozbawimy go wszystkich cennych właściwości. Zamiast cytryny, która wychładza, lepiej dorzucić plasterek pomarańczy czy grejpfruta, które mają działanie przeciwbakteryjne.

Z soków warto wspomnieć o malinowym, ale zwracajmy uwagę na skład. Te bardzo popularnych marek z wieloletnią tradycją, soku malinowego mają zwykle w składzie kilka procent. Tu nie ma kompromisów.