Jak poznać, że już go nie kochasz? Oto pięć sygnałów, które nie pozostawiają wątpliwości

1. Nie potrzebujesz fizycznej bliskości

Całowanie? To dla zakochanych nastolatków. Seks? Jesteś zmęczona, głowa cię boli, nie masz ochoty, właściwie to mija kolejny tydzień, a gdy sama myślisz o seksie, po prostu nie czujesz w sobie tej energii. Być może w ogóle, a być może w kontekście twojego partnera? Zastanów się, czy miałabyś ochotę na bliskość z kimś innym? Jeśli tak, to dowód na to, że twoje uczucia zaczynają wygasać.

Oczywiście warto próbować rozpalić uczucie ponownie, a monotonia w sypialni po latach jest dość powszechna i nie musi być powodem rozstania. Nie bagatelizuj jednak tego sygnału, bo jeśli poczekasz zbyt długo, może być już za późno na odbudowę relacji.

2. Nieustannie działa ci na nerwy

Odkłada kubek krzywo, rozrzucił skarpetki po pokoju, znowu się spóźnił, mlaska przy jedzeniu, za długo siedzi przy biurku i rozrzuca buty w przedpokoju zamiast ułożyć je na szafce. Tyle że on robi tak od zawsze, jednak ostatnio irytuje cię to bardziej niż zwykle.

Zdałaś sobie sprawę z tego, że gdy patrzysz na swojego partnera, jesteś po prostu sfrustrowana. Zastanawiasz się nad tym, co zrobił źle, wybuchasz, gdy najmniejsza rzecz pójdzie nie po twojej myśli, przyłapujesz się na tym, że zastanawiasz się "jak mogłam się związać z kimś, kto tak robi". To jasny znak, że straciłaś dla niego część uczuć.

3. Nie chcesz robić planów na przyszłość

Partner zaczyna mówić o kupnie mieszkania, a ty nagle zaczynasz rozumieć, że z wynajmowanym czułaś się o wiele bardziej komfortowo. Zawsze chciałaś mieć psa i mimo możliwości opiekowania się nim właśnie teraz, zastanawiasz się, czy za parę lat albo miesięcy nie będzie trzeba się zastanawiać, kto go zabierze. Bookowanie wakacji na następny rok? Ah, a kto wie, co będzie za miesiąc...

Strach przed planowaniem przyszłości może być spowodowany tym, że wcale nie wyobrażasz jej sobie właśnie z tym partnerem. Jest dobrze tak, jak jest i nie chcesz się angażować. To znak, że związek stanął w miejscu i powinnaś się poważnie zastanowić, jaki będzie twój kolejny krok.

4. Przestałaś mówić "kocham cię"

Od dawna nie przyszło ci do głowy, żeby powiedzieć to swojemu partnerowi. Gdy oglądasz filmy romantyczne opływające w miłosne wyznania myślisz, że to bzdura. Nikt tak nie mówi, nikt tak nie myśli, mdli cię.

Być może partner zwrócił ci uwagę o to, że od dawna tego nie mówisz i chociaż chciałaś się zaangażować powiedzenie tych słów przychodzi ci z trudnością? Skoro trudno ci to powiedzieć, to czy faktycznie to czujesz?

5. Nie jesteś zazdrosna

Chorobliwa zazdrość może rozwalić nawet najlepszy związek, jednak odrobina tej emocji jest nieodłączną częścią relacji, w której na partnerze nam zależy i po prostu boimy się go stracić. Jeśli zaczynasz czuć, że zazdrość jest ci zupełnie obca, to możliwe, że albo wypracowaliście świetny poziom zaufania albo... partner jest ci coraz bardziej obojętny.