Możesz też zaopatrzyć się w pułapkę na mole – nie wyłapie ona wszystkich osobników, ale pomoże ci
trzymać rękę na pulsie. Taka pułapka to kawałek tektury, która pokryta jest klejem oraz preparatem, który zapachem przyciąga mole. Jeśli przyczepi się do klejącej powierzchni jakiś mol spożywczy, to znak, że musisz przewrócić kuchnię do góry nogami i pozbyć się reszty…
Mole ubraniowe – skąd są i czy to te z kuchennych szafek?
Mól włosienniczek, czy inaczej mól odzieżowy to gatunek z tej samej rodziny, co mole spożywcze. Różnica polega na tym, że ten nie żywi się sypkimi produktami spożywczymi, tylko
włóknami materiałów: bawełną, moherem, futrem, a także dywanami. Czasem mole odzieżowe zjadają też pióra (można je spotkać w ptasich gniazdach) i tkaniny sztuczne. Szybko rozmnażają się i
przemieszczają do sąsiadujących szafek, o ile w nich również znajdą pożywienie. Ich ulubione miejsca to szafy, szafki, szuflady, strychy, piwnice i wszystkie ciemne kąty, gdzie tylko znajdą pożywienie.