Czarna porzeczka uchodzi za najzdrowszą ze swojej rodziny. Dżem z niej jest lekko kwaskowaty, ale idealnie nadaje się na tosty, czy do przełożenia domowego ciasta, a do tego można go zrobić bez substancji żelujących. Wystarczy odrobina cierpliwości. Właśnie mamy szczyt sezonu na czarną porzeczkę, więc warto przygotować, choć kilka słoiczków.
Czarne porzeczki są najzdrowsze ze wszystkich porzeczek. Zaryzykowałabym również stwierdzenie, że są najsmaczniejsze. Mięsiste, pozbawione cierpkości, choć nadal kwaskowate, mają mnóstwo witaminy C, ale też A, E i tych z grupy B. Dodatkowo w porzeczkach znajdziemy także żelazo, cynk i potas, a więc kompleksowe wsparcie naszej odporności.
Moda na domowe przetwory na dobre wkradła się do naszych domów i coraz trudniej przejść na obojętnie obok owoców sezonowych. Niepozorne czarne porzeczki są bardzo wdzięcznym obiektem kulinarnym. Można z nich zrobić dosłownie w kilka minut doskonały dodatek do deserów, ale także bajeczny dżem, który ma kolor tak piękny, że trudno oderwać od niego wzrok.
Jakie składniki są potrzebne, żeby zrobić dżem z czarnych porzeczek
3 kg czarnych porzeczek
1,5 kg cukru
opcjonalnie odrobina imbiru
Jak zrobić dżem z czarnej porzeczki krok po kroku
Porzeczki szypułkujemy i przekładamy na dużą miskę, zalewamy chłodną wodą i chwilę mieszamy ręką. Zbieramy z wierzchu wszelkie zanieczyszczenia, a następnie partiami wyjmujemy owoce na sito, aby je odcedzić.
Wybieramy garnek z grubym dnem i przekładamy do niego owoce. Włączamy najmniejszy palnik na połowę mocy i zaczynamy gotowanie. Porzeczki będą się przyklejać do dnia, więc należy je często mieszać. Czarne porzeczki gotujemy bez pokrywki, aby odparować nadmiar wody, inaczej dżem nie zgęstnieje. Po około 2 godzinach zawartość garnka powinna zmniejszyć swoją objętość o około 1/3.
Jeśli odparujemy więcej płynu, otrzymamy gęstą marmoladę. Do odparowanych owoców dodajemy cukier i dokładnie do rozpuszczamy. Na tym etapie można też dodać łyżeczkę imbiru, który zaostrzy smak. To czy dżem porzeczkowy należycie zgęstnieje, sprawdzamy talerzykiem.
Na mały talerzyk mocno schłodzony w zamrażarce nakładamy łyżkę dżemu, jeśli szybko zgęstnieje, można nalewać go do słoików, jeśli nie, trzeba gotować jeszcze chwilę. Gotujący się dżem ostrożnie nalewamy do słoików i mocno zakręcamy. Nie pasteryzujemy.
Co ważne, cukru można dodać więcej, ale nie mniej, ponieważ pełni on funkcję konserwantu. To dzięki niemu dżem porzeczkowy będzie idealny do zjedzenia przez całą zimę. Słoików z dżemem nie odwracamy też do góry dnem, inaczej zgęstnieje tuż pod pokrywką i już nie opadnie.