3-latek samotnie spacerował po ulicach Pisza. Nawet nie wołał o pomoc
Redakcja MamaDu
14 lipca 2021, 15:38·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 14 lipca 2021, 15:38
Mieszkańcy zauważyli 3-letniego chłopca, który samotnie próbował przejść przez pasy. Wezwany patrol nie miał łatwego zadania, bo maluch potrafił podać tylko swoje imię. Na szczęście szybko udało się ustalić, kim są jego rodzice i co robili, kiedy chłopiec zniknął.
Reklama.
Sam na przejściu dla pieszych
O małym chłopcu, który samotnie spacerował po Piszu, poinformowali policję mieszkańcy miasta, którzy zauważyli, jak 3-latek probował przejść przez pasy przy ul. Czerniawskiego. Przechodnie zaopiekowali się dzieckiem do czasu przyjazdu funkcjonariuszy.
Patrol, który dotarł na miejsce, stwierdził, że dziecko jest zdezorientowane i przestraszone. Poszukiwania opiekunów chłopca nie ułatwiał fakt, że potrafił on podać tylko swoje imię. Sprawę rozwikłało jednak inne zgłoszenie, które wpłynęło do policji chwilę później.
Na komendę zgłosili się bowiem rodzice, którzy poszukiwali swojego trzyletniego syna. Jak powiedzieli w rozmowie z funkcjonariuszami, chłopiec wykorzystał chwilę nieuwagi taty, który wykonywał prace porządkowe w ogrodzie i niezauważony wyszedł z podwórka.
Chwilę wcześniej mama dziecka pojechała do sklepu. Kobieta najprawdopodobniej nie zamknęła bramy. Na szczęście dziecku nic się nie stało i zostało przekazane pod opiekę rodziców. Tata chłopca, który sprawował nad nim opiekę, był trzeźwy.
Śledczy badają okoliczności, w jakich doszło do zdarzenia. Sprawdzają, czy nie doszło do zaniedbania w czasie sprawowania opieki nad małoletnim. Jest to czyn zagrożony karą od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.