Blokowisko
Kierowca zastawił cały chodnik vaitekune / 123RF
REKLAMA

Zaparkował na chodniku

Na jednej z warszawskich grup pojawił się post ze zdjęciem. Widzimy na nim niefortunnie zaparkowany samochód. Kierowca zastawił chodnik w ten sposób, że bardzo trudno jest przejść. O ile zmieści się tutaj jedna osoba, to z pewnością kłopoty będą miały: rodzice z wózkami, osoby z niepełnosprawnościami czy starsi ludzie.
Autorka wpisu ubolewa nad tym, że niektórym ludziom tak trudno jest się postawić na miejscu drugiego człowieka.
logo
Archiwum prywatne
Zwłaszcza że osoba, która w ten sposób zaparkowała, również jest rodzicem, bo w środku pojazdu znajdował się fotelik dla dziecka.

Afera o parkowanie

Wciąż jest spora liczba osób, która usprawiedliwia tak niefortunne parkowanie. Tłumaczenia są różne. Pośpiech, "to tylko na chwilę" albo tak znane wszystkim Warszawiakom: "nie było gdzie zaparkować" – to najczęstsze argumenty osób, które parkują nieprzepisowo.
Warto jednak przez chwilę się zastanowić, zanim zaparkujemy, zastawiając chodnik, pasy czy inną przestrzeń zarezerwowaną dla pieszych. To, że my jesteśmy sprawni, zdrowi i nie wieziemy ze sobą wózka, nie znaczy, że wszyscy ludzie są w tak komfortowej sytuacji. Bądźmy dla siebie wyrozumiali – parkujmy przepisowo.