Co łączy bigos, eleganckie gazpacho, chili con carne i przecieraki? Każde z tych dań to tak zwana kuchnia plebsu, coś, co powstało z biedy i z niemarnowania resztek. Teraz wszyscy dążymy do tego, żeby być zero waste, albo przynajmniej zmniejszyć ilość odpadów. I od razu kojarzy mi się kuchnia mojej babci, która 30 lat temu nie miała pojęcia, jaką jest trendsetterką.
Smaki z babcinej kuchni zostają z nami na całe życie.
Moja robiła najlepsze na świecie kluski ziemniaczane, zdradzę wam nasz rodzinny przepis.
Najlepsze są ze skwareczkami, ale w wersji wege można podać je z prażoną cebulką.
Smaki dzieciństwa
Czasem otwierasz oczy i tęsknisz za smakiem babcinego obiadku, tej zupy, której nikt nie umie zrobić jak ona. U mnie jednym z takich smaków są przecieraki (przycieraki, kluski ziemniaczane, kluski szare). W różnych rejonach Polski nazywa się je różnie, ale oczywiście ta najlepsze powstają na północy Mazowsza i w części Kujaw.
Kluski ziemniaczane jada się tam często np. do tradycyjnej czerniny, jednak moim zdaniem najlepsze są same, odsmażone ze skwarkami z boczku, albo słoniki i cebulką a do tego twarożek i dużo pieprzu.
Przepis na przecieraki
Najlepszy, bo babciny. Wykorzystamy lekko powiędnięte ziemniaki, raczej mączyste. Zwykle zastanawiamy się co z nimi zrobić, a babcia zawsze mówiła, że takie są najlepsze, bo nie mają dużo wody, za to są pełne smaku.
- jeden1 kg ziemniaków
- około 1 szklanki mąki pszennej
- 2 jajka
- 2 łyżki skrobi ziemniaczanej
- sól
Ziemniaki obierz i zetrzyj na drobnej tarce, ja używam malaksera, idzie znacznie szybciej. Przełóż masę na gęste sito i zostaw na 10 minut, żeby odsączyć nadmiar wody. Można też użyć bawełnianej ścierki. Ziemniaki przerzuć na miskę i dodaj mąkę, skrobię, jajka i około pół łyżeczki soli. Dokładnie wymieszaj.
Ciasto powinno być dość gęste, znacznie mniej lejące, niż np. na placki, więc jeśli twoje nadal płynie, dodaj więcej mąki. Zagotuj wodę, w dużym garnku, osól ją. Kiedy się zagotuje, wkładaj ciasto małymi porcjami do wrzątku. Moja babcia przekładała partię ciasta na deskę i zgarniała bezpośrednio do gotującej się wody.
Kluski gotujemy 7-10 minut, następnie odlewamy i przelewamy zimną wodą, żeby się nie posklejały. Można jeść od razu, ale najlepsze są odsmażane ze skwareczkami i twarogiem, lubią też pieprz i towarzystwo zimnego mleka.