Kiedy w kwietniu w sklepach zaczynają się pojawiać szparagi, jednym leci ślinka, a drudzy zupełnie nie mają pomysłu, jak się za nie zabrać. Dlatego na początku sezonu podpowiadamy, jak wybrać szparagi w sklepie, jak je oczyścić i co z nich przygotować. A warto się pochylić po to warzywo, bo to prawdziwa bomba witaminowa!
Największym producentem zielonych szparagów w Europie jest polska firma z Dolnego Śląska.
Szparagi można gotować, grillować i jeść na surowo, poznaj pięć sprawdzonych przepisów.
Dlaczego warto jeść szparagi
Szparagi goszczą na naszych stołach wyjątkowo rzadko, a to błąd, bo są bardzo zdrowe, a poza tym to nasz lokalny produkt! Największa plantacja zielonych szparagów w Europie mieści się w Wąsoczu na Dolnym Śląsku. Co prawda większość swojej produkcji sprzedają w Niemczech, Anglii i Holandii, ale i u nas coraz częściej można kupić rodzime zielone szparagi.
Szparagi są bogate w kwas foliowy, tak potrzebny nie tylko w ciąży dla układu nerwowego maluszka, ułatwia regenerację organizmu i wspiera układ krążenia. Dzięki wysokiej zawartości witamin A, C i E szparagi korzystnie wpływają na nasz wzrok i kondycję skóry. Składniki antyoksydacyjne opóźniają procesy starzenia, a także zapobiegają rozwojowi komórek nowotworowych.
Zielone szparagi wspierają funkcjonowanie dróg moczowych i są uznawane za jeden z afrodyzjaków. A w dodatku są niskokaloryczne. Warto więc po nie sięgać, nie tylko od święta, ale jak najczęściej przez cały sezon, a tan właśnie się zaczął!
Jak wybrać szparagi
Pierwszy warunek, który muszą spełnić szparagi, po które warto sięgnąć, to powinny stać w sklepie w wodzie. Dzięki zanurzeniu końcówek dłużej zachowują świeżość i jędrność, a ich zdrewniałe części są krótsze. Staramy się wybierać jak najcieńsze, mają znacznie delikatniejszy smak, są mniej łykowate i łatwiejsze w obróbce.
Główki szaragów powinny być zielone i jędrne, łuski powinny przylegać do trzonu. Sama dolna końcówka nie musi być jędrna, bo jej i tak pozbywamy się przy obieraniu. Nie kupujmy tych, które są połamane, oznacza to, że w transporcie przeszły swoje i raczej daleko im do świeżości. Szparagi powinny mieć wyczuwalny, przyjemny zapach.
Jak obrać szparagi
Zielone szparagi odcinamy mniej więcej w 1/4 wysokości (dolna część jest zdrewniała), lub obłamujemy. Wystarczy chwycić jedną ręką pod główką, a drugą za sam koniec. Jemmie Oliver twierdzi, że to najskuteczniejsza metoda, bo wtedy mamy pewność, że szparag pęknie dokładnie na końcu zdrewniałej części. Zielonych nie trzeba obierać, wystarczy dokładnie umyć.
Białe szparagi z reguły są grubsze, w nich podobnie jak w zielonych, pozbywamy się zdrewniałych końcówek, jednak te należy też obrać, najlepiej obieraczką do warzyw, żeby pozbyć się jak najcieńszej warstwy. Ona jest łykowata i nie nadaje się do spożycia. Jednak główek nie obieramy, kończymy tuż pod.
Jak przygotować szparagi
Najpopularniejszą metodą przygotowania szparagów jest ich gotowanie. Jednak warto do tego celu mieć wąski wysoki garnek. Szparagi można związać bawełnianą nitką i wstawić do gotującej się osolonej wody. Wrzątek powinien sięgać poniżej delikatnych główek, te ugotują się na parze. Szparagi gotujemy w zależności od grubości 5-8 minut. Można je podać same, z sosem holenderskim, albo jajkiem w koszulce.
Ze szparagów można przygotować też pyszną zupę. W garnku, na łyżce oleju szklimy posiekaną cebulę, dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek i przyprawiamy słodką wędzoną papryką, zalewamy litrem wody i dodajemy pokrojone w kostkę marchewkę, kawałek pora, można dorzucić kawałek cukinii i bakłażana oraz pęczek szparagów (odkładamy część główek), doprawiamy do smaku i gotujemy do miękkości warzyw.
Główki przekrawamy wzdłuż, układamy na gotowej zmiksowanej zupie. Szparagi świetnie komponują się z ziarnami, np. z prażonymi nasionami konopi.
Ale szparagi można jeść też na surowo! Np. w sałatce. Szparagi — myjemy, odcinamy twarde końce oraz główki. Resztę kroimy w cienkie plasterki, możemy np. obieraczką. Paseczki ze szparagów skrapiamy olejem rzepakowym i oprószamy solą, żeby zmiękły i odstawiamy na kilkanaście minut. Kiszonego buraka (lub inną kiszonkę) kroimy w zapałki, podobnie jak jabłko, jajka ugotowane na twardo i przekrawamy na pół.
Szparagi kładziemy na talerzu, na wierzch dodajemy przecięte wzdłuż główki szparagów (ich nie zmiękczamy), dodajemy kiszonkę, jabłko i jajka. Polewamy olejem ziołowym, dekorujemy kiełkami, odrobiną syropu malinowego i obsypujemy czarnuszką.
Jednak hitem na każdym garden party są grillowane szparagi, poniżej znajdziecie przepis na pyszną sałatkę z ich dodatkiem.
A póki pogoda nie sprzyja grillowaniu, polecamy wykonanie banalnie prostej i pysznej tarty ze szparagami.