Reklama.
Coraz więcej osób nie wychowuje dzieci w wierze katolickiej. Nie chrzci, potem nie posyła na religię, w rezultacie dziecko nie przystępuje do komunii, a potem bierzmowania.
Będzie czuł się gorszy
"Odkąd powiedzieliśmy teściowej, że syn nie będzie chodził na religię, cały czas próbuje wzbudzić w nas poczucie winy. Twierdzi, że co to szkodzi, by poznał wiarę, dowiedział się o bogu i Jezusie. Teraz jednak przeszła samą siebie. Nie może przeboleć, że syn nie idzie do komunii.Już kilka razy słyszałam, że będzie się czuł z tego powodu gorszy” – pisze pani Martyna i wyjaśnia, że ona i jej mąż wychowywani byli w wierze katolickiej, ale teraz są niewierzący. Wielokrotnie tłumaczyła już teściowej, że nie jest hipokrytką - skoro nie chodzi do kościoła i nie modli się, więc nie będzie posyłać dziecka na religię.
"Do niej te argumenty nie przemawiają, bo ona komunię traktuje jak tradycję. Ma się odbyć i tyle. Uważa, że to okazja do wystawnej uroczystości rodzinnej i wręczenia dziecku drogich prezentów. Powiedziała mi, że Staś będzie czuł się gorszy, gdy zobaczy, co dostał kuzyn czy koledzy z klasy, którzy idą do komunii. ‘Będzie miał do ciebie żal’, oznajmiła mi ostatnio” – pisze pani Martyna.
Może kupić prezent
Przyznaje, że akurat ta kwestia wywołuje w niej niepokój, bo rzeczywiście dzieci uwielbiają chwalić się drogimi komunijnymi prezentami."Ale przecież to jest chore, nie o to chodzi w tej uroczystości. Nie poślę dziecka na religię, a potem do komunii, tylko dlatego, żeby syn nie czuł się gorszy od innych dzieci, które zostaną obdarowane drogimi prezentami” – pisze pani Martyna i dodaje, że przyjaciółka doradziła jej, żeby powiedziała teściowej, że jeśli tak bardzo się martwi o samopoczucie wnuczka, to może kupić mu jakiś prezent.
"Naprawdę jej tak powiem, gdy jeszcze raz usłyszę, że robię krzywdę dziecku. Komunia powinna być przeżyciem duchowym, a nie jakimś wyścigiem, kto zorganizuje wystawniejszy obiad lub jakie dziecko dostanie prezenty. Syn ma 9 lat, rozmawiałam z nim na ten temat i odnoszę wrażenie, że on lepiej to rozumie, niż jego babcia" – dodaje pani Martyna.
Może cię zainteresować także: "Jezus ochroni dzieci przez zakażeniem". Nadchodzą komunie, rodzice drżą ze strachu