Na ostatniej konferencji minister zdrowia ogłosił, że wszystkie dotychczas obowiązujące obostrzenia, zostają przedłużone do 18 kwietnia. Oznacza to m.in., że dzieci ze żłobków, przedszkoli, a także szkół jeszcze dłużej pozostaną w domach. Najnowszy raport UNESCO na temat edukacji zdalnej nie przynosi pozytywnych wiadomości o polskich uczniach.
Jak podaje Dziennik Gazeta Prawna, z najnowszego raportu UNESCO wynika, że Polska pozostaje w czołówce, jeżeli chodzi o zamknięcie dzieci w domach. Polscy uczniowie mają już za sobą 35 tygodni nauki zdalnej. Nie wiadomo, czy liczba ta będzie rosnąć.
Nasz kraj, jeśli chodzi o czas trwania nauki zdalnej, wyprzedziły jedynie Macedonia (43 tygodnie), Bośnia i Hercegowina (38 tygodni), Słowacja (37 tygodni) i Łotwa (36 tygodni). To nie są tylko liczby. Wielu rodziców przyznaje, że nauka zdalna negatywnie wpłynęła na ich dzieci. Brak ruchu, nieustanne siedzenie przed komputerem, spanie w "opakowaniu" to tylko niektóre z negatywnych skutków nauczania online.
Dane przywoływane w raporcie UNESCO mogą budzić niepokój wśród polskich rodziców. Okazuje się bowiem, że w większości krajów na świecie szkoły były zamknięte średnio od 14 do 22 tygodni. Twórcy raportu podkreślają, że rola edukacji jest niezwykle ważna i, chcąc uniknąć katastrofy pokoleniowej, powinniśmy, możliwe jak najszybciej otworzyć szkoły.
Kiedy szkoły zostaną otwarte?
Rodzice wciąż zastanawiają się, kiedy szkoły zostaną otwarte. Sytuacja jest niepokojąca zwłaszcza w przypadku dzieci z najmłodszych klas. Minister edukacji podkreślił, że chciałby, aby uczniowie z klas I-III możliwie jak najszybciej wrócili do szkolnych ławek.
– Mam nadzieję, że jeszcze w kwietniu przedszkola i najmłodsze klasy I-III wrócą do nauczania. Przedszkola w trybie zwykłym, a I-III co najmniej w trybie hybrydowym – mówił Niedzielski.
W sprawie powrotu dzieci do szkół zabrał głos również minister edukacji.
– Jestem przekonany, że w kwietniu wrócimy do nauki stacjonarnej i w przedszkolach, i w szkołach – stwierdził na antenie Polskiego Radia 24 Przemysław Czarnek.