Skrobanie ryby i dotykanie śliskiej skóry to jedno mniej przyjemnych zajęć kulinarnych. Niemniej ryby dostarczają wiele cennych substancji odżywczych. By serwować je często i nie obierać dziecku przed każdym obiadem, zdradzamy prosty sposób na pozbycie się skóry z ryby.
Dietetycy zalecają jedzenie ryby co najmniej raz w tygodniu. Wśród tych, które warto podawać dziecku, znajdą się łosoś, dorsz, mintaj i sola. Często dostępne są już po filetowane i porcjowane. Część z nich kupimy w postaci kawałków ze skórą. I wtedy zaczyna się dziecięcy dramat.
Ryba pieczona ze skórą będzie bardziej soczysta, ale rodzice nie mają wątpliwości, że żadne dziecko za nic nie zje ryby z "tym czymś".
Aby uniknąć dodatkowej pracy po przygotowaniu obiadu, lepiej pozbyć się skóry przez włożeniem ryby do piekarnika czy parowaru.
Jest na to bardzo prosty sposób.
Jak zdjąć skórę z ryby?
Wystarczy, że surową, zimną rybę wyjętą z lodówki polejesz wrzątkiem.
Odwróć filet mięsem do dołu i skórą do góry. Polej wierzch wrzątkiem z czajnika. Skóra zacznie się kurczyć. Gdy ten proces się zatrzyma, złap skórę w rogu jednego z brzegów filetu i pociągnij. Całość powinna gładko się oderwać.
Polana wrzątkiem ryba nadal wymaga obróbki termicznej.
Najwięcej składników odżywczych zachowają ryby gotowane na parze. W diecie dziecka warto unikać smażenia ryb w głębokim tłuszczu.
Paluszki rybne
Jeśli twoje dzieci nie są przekonane do filetów, a uwielbiają paluszki rybne, możesz przygotować je sama, zamiast kupować gotowe.
Pokrój filet bez skóry na 2-centymetrowej szerokości prostokąty. Obtocz w bułce tartej z dodatkiem słodkiej papryki i kurkumy. Zamknij w plastikowym pojemniku i zamroź.
Będziesz miała pewność, że pochodzą z czystej porcji ryby i nie ma w nich szkodliwych dodatków.