Karmienie piersią to najlepsza metoda dostarczenia dziecku na wczesnym etapie życia niezbędnych i najważniejszych składników. Mleko matki ma niezwykłe działanie i właściwości, szczególnie w momencie, gdy niemowlak choruje. Dzięki "backwash" tzw. płukaniu wstecznemu, pojawiają się w nim przeciwciała, a pokarm zmienia skład i działa jak lek.
Dr Katie Hinde z Arizona State University opisała zjawisko "backwash" związane z mlekiem matki. Oznacza to, że dziecko podczas karmienia wysyła przez pierś do organizmu kobiety informacje o swoim stanie odpornościowym.
Zassana przez sutek ślina daje matce sygnał, na jakie wirusy lub bakterie mogło być narażone dziecko. W związku z tym gruczoły mleczne zmieniają skład mleka matki, aby pomóc w walce z infekcjami.
Tłumaczyła to również Agata Aleksandrowicz, znana jako Hafija, blogerka i dyplomowana Promotorka Karmienia Piersią w hellozdrowie.pl:
— Kiedy dziecko jest przy piersi, oksytocyna powoduje skurcze gruczołu i wypycha mleko z piersi do buzi dziecka. Kiedy skurcz się skończy, odrobina tego, co znajduje się w buzi dziecka, zostaje zassana do środka piersi. Ta odrobina materiału z buzi dziecka przekazuje do receptorów w piersi informację m.in. o stanie zdrowia malucha. Jest to jeden ze sposobów, w który organizm mamy dowiaduje się, jak ma przystosować mleko dla dziecka, które karmi.
O karmieniu piersią wiele się mówi szczególnie w pierwszych dniach sierpnia, gdyż to termin Międzynarodowego Tygodnia Karmienia Piersią. Promowanie tego sposobu odżywiania dziecka to bardzo ważny aspekt życia i zdrowia mam oraz ich pociech.
Jak zaznacza sama Hafija, dzięki temu można uniknąć 590 tys. zgonów dzieci rocznie. Co więcej, karmienie piersią mogłoby uratować również tysiące żyć kobiet i zmniejszyć liczbę przypadków dzieci chorujących na otyłość.