Buduje więzi, poszerza horyzonty. Tego najchętniej dzieci i ich dziadkowie uczą się latem
Redakcja MamaDu
30 lipca 2020, 14:55·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 30 lipca 2020, 14:55
Zdalne lekcje języków obcych znane są nie od dziś i cieszą się dużą popularnością. Nic dziwnego – to wygodna forma nauki szczególnie dla osób, które nie chcą poświęcać czasu na dojazd do szkoły stacjonarnej i tradycyjne lekcje. Internetowe kursy językowe zdobywają kolejnych zwolenników, także wśród najmłodszych i najstarszych grup wiekowych. Dzięki Internetowi dzieci mogą uczyć się angielskiego razem z dziadkami i nie tylko nabywać nowych umiejętności, ale też umacniać międzypokoleniowe więzi.
Reklama.
Zdalna nauka angielskiego coraz popularniejsza
Bez wątpienia zdalna nauka angielskiego staje się coraz popularniejsza. Badania przeprowadzone przez IQS na zlecenie platformy językowej Tutlo pokazują, że połowa ankietowanych rodziców uważa, że zajęcia w szkole prowadzone są w sposób mało atrakcyjny dla młodych ludzi. Aż 63%. zapytanych twierdzi, że atrakcyjność nauki języka zwiększa wykorzystanie nowych technologii, takich jak e-learning.
Wśród seniorów, którzy postanowili uczyć się języka obcego, aż 64%. wykorzystuje do tego celu Internet. Wakacje, w których czasie wiele dzieci pozostaje pod opieką dziadków to dobry czas, by przez Internet uczyć się wspólnie. Korzyści takiej nauki potwierdzają instytucje specjalizujące się w organizowaniu zajęć łączących różne pokolenia.
Dlaczego angielskiego uczą się dzieci, a dlaczego seniorzy?
Tym, co łączy obie grupy, jest stwierdzenie, że znajomość angielskiego ułatwia podróżowanie. Zdecydowanie lub raczej zgadza się z nim 88% badanych rodziców oraz aż 96% seniorów. Największą motywacją rodziców posyłających dziecko na dodatkowe zajęcia językowe jest jednak to, by nabyło umiejętności niezbędnych na rynku pracy.
Z tym, że jest to bardzo cenna kwalifikacja, zgadza się 86% badanych rodziców. 75% z nich uważa natomiast, że znajomość angielskiego może przydać się ich dziecku w życiu codziennym.
– Problemem dla wielu rodziców pozostaje poziom szkolnej edukacji językowej, zbyt niska częstotliwość zajęć oraz to, że często są one nastawione na naukę gramatyki, a nie swobodnego porozumiewania się. Z tego względu, prawie 60% rodziców planowało w minionym roku szkolnym wysłać swoje dziecko na dodatkowe lekcje języka angielskiego – tłumaczy Tomasz Jabłoński, współzałożyciel i członek zarządu Tutlo.
– Nasze badania pokazały, że dla rodziców najbardziej atrakcyjną formą nauki języka jest kontakt z osobą anglojęzyczną (wskazało tak 72% badanych) oraz wykorzystanie nowoczesnych rozwiązań, takich jak e-learning i platformy internetowe – dodaje.
Jeżeli chodzi o seniorów (badanie objęło osoby po 55 roku życia z dużych miast) to największą motywacją do nauki języka angielskiego, obok ułatwienia w podróżowaniu, jest dla nich chęć rozwoju. 35 proc. badanych w tej grupie stwierdziło, że znajomość angielskiego umożliwi im zawieranie znajomości, a 28 proc. komunikację z anglojęzycznymi członkami rodziny.
Choć do nauki języka angielskiego przyznaje się 38 proc. badanych seniorów, większość z nich (64 proc.) chętnie korzysta w tym celu z Internetu. Polscy seniorzy stają się coraz bardziej otwarci na nowe doświadczenia, a znajomość języka obcego cenią za możliwość utrzymywania relacji z rodziną i znajomymi.
Zalety międzypokoleniowej nauki języka angielskiego
Specjalistyczne instytucje zajmujące się międzypokoleniowymi relacjami potwierdzają, że wspólne zajęcia, takie jak nauka języków obcych, to korzyści dla każdej ze stron.
Pozwalają one przybliżyć świat dzieci i młodzieży osobom starszym, budować między nimi dialog oraz usuwać stereotypy. Dzięki nim seniorzy nabywają nowych umiejętności i nawiązują kontakt z młodszym pokoleniem. Młodzież z kolei uczy się zdyscyplinowania i odpowiedzialności.
– Od stycznia do marca 2020 roku uczestniczyliśmy w projekcie, w którym licealiści organizowali lekcje angielskiego dla seniorów. Zainteresowanie było bardzo duże, a na zajęcia zgłosiło się ponad 90 osób. Pandemia nieco pokrzyżowała nasze plany i projekt musiał zostać zawieszony.
– Wznowiliśmy go jednak niedługo, przenosząc lekcje do Internetu. Taka formuła sprawdziła się bardzo dobrze. Osoby starsze doceniły sposób prowadzenia zajęć nastawiony przede wszystkim na komunikację, a część z licealistów zdecydowała się na kontynuowanie wolontariatu do końca czerwca – opowiada Magdalena Romanowska z działu Integracji Międzypokoleniowej warszawskiego Centrum Aktywności Międzypokoleniowej "Nowolipie".
Jak się okazuje Internet i nowe technologie wcale nie muszą być przeszkodą, a wielopokoleniowo angielskiego można uczyć się w każdym domu. Okres wakacji jest do tego wyjątkowo sprzyjający, gdyż dzieci zdecydowanie więcej czasu spędzają wtedy z dziadkami.
Poziom językowy jednych i drugich jest często zbliżony, dlatego wspólna nauka może przynieść dobre efekty i wiele satysfakcji. Realizację pomysłu ułatwiają kursy i zajęcia z lektorami prowadzone przez Internet. Budowa rodzinnych relacji jest ich dodatkowym atutem.