
Może cię zainteresować także: "Pamiętaj Aneczka: im krótsza spódniczka, tym większy sukces!" Seksistowskie uwagi, których nie chcemy słyszeć
Często spotykam się z tym, że do kobiet podchodzi się z lekceważeniem i drwiącym uśmieszkiem na ustach. Trochę tak, jak do dziecka, które jeszcze nie wszystko wie i trzeba je doinformować o tym, co dzieje się na świecie. Najgorszą formą takiego dyskursu jest ubranie stereotypowego wizerunku kobiety głupiutkiej i niemającej o niczym pojęcia w żart. No bo to przecież "tylko żart", więc w sumie: czemu się nie śmiać? Właśnie dlatego bardzo zdenerwowałam się, kiedy zobaczyłam mem, który miał w płytki i powierzchowny sposób zachęcić kobiety do wybrania na prezydenta Rafała Trzaskowskiego.
Może cię zainteresować także: "Pamiętaj Aneczka: im krótsza spódniczka, tym większy sukces!" Seksistowskie uwagi, których nie chcemy słyszeć