
Ziemniaków, makaronu czy ryżu używamy praktycznie codziennie do przygotowania obiadu. Wodę po ugotowaniu tych produktów wylewamy jako niepotrzebny odpad, a to wielki błąd! Ten płyn może służyć jako baza do stworzenia kosmetyków odżywiających włosy, skórę i paznokcie. Zadbaj o siebie oszczędnie i zero waste!
2. Odżywka plus woda. Gęstą wodę po makaronie można również zmieszać z odżywką w proporcjach 1:1. Woda dopełni działanie produktu, włosy po zmyciu maski będą dużo łatwiej się rozczesywać.
3. Płukanka ziemniaczana. Woda po ugotowaniu ziemniaków jest równie odżywcza. Najlepiej włosy umyć zwyczajnym szamponem oczyszczającym, po czym wypłukać nierozcieńczoną wodą po ziemniakach.
5. Serum na skórę głowy. Woda po ugotowanych ziemniakach dzięki zawartości witamin z grupy A, B i E może przeciwdziałać wypadaniu włosów. Możesz użyć jej podobnie jak płukanki lub... włożyć głowę do miski.