Kiedyś czarny bez uznawany był za święty krzew. Kiedy mijało się go, idąc drogą, czy po łące, należało zdjąć kapelusz i pokłonić się. Nawet złamanie gałązki uważane było za czyn świętokradczy, za który może nas spotkać wielka kara. Może nawet śmierć!
Jeśli czarny bez rósł na podwórku przy domu, jego mieszkańców uznawano za prawdziwych szczęściarzy. Wierzono, że czarny bez chroni przed złymi duchami, miał odstraszać również choroby, zwłaszcza gorączkę. Z tego powodu setki lat temu pod krzewy czarnego bzu matki przynosiły chore niemowlęta, wierząc, że czarodziejska moc krzewu uchroni maleństwo przed śmiercią.
Te przesądy nie wzięły się znikąd. Czarny bez to roślina tak trująca, jak i lecznicza. Młode liście czarnego bzu, niedojrzałe owoce, kora i świeże kwiaty zawierają glikozydy cyjanogenne, które wydzielają cyjanowodór, silną truciznę blokującą enzymy oddechowe. Aby nie zatruć się, trzeba poddać czarny bez obróbce termicznej.
Z tego powodu tak bardzo bano się tej rośliny: jeśli potraktuje się jej moc bez pokory, można to przypłacić zdrowiem. Jednak jeśli użyjemy całej wiedzy, podejdziemy do niej z cierpliwością i ostrożnością, odpłaci się ona swą niezwykłą leczniczą mocą.
Jak przygotować syrop z kwiatów czarnego bzu?
Czarny bez kwitnie w maju i w czerwcu. Do przygotowania syropu potrzebnych będzie kilkadziesiąt baldachów kwiatów (dobrze rozwiniętych), sok z kilku cytryn (1 cytryna na 10 baldachimów), woda (litr na 20 baldachimów) i cukier (pół kg na 20 baldachimów).
Kwiaty należy oddzielić od łodyżek i zalać wrzątkiem na minimum 12 godzin. Następnie odcedzamy je, dodajemy do płynu cukier i sok z cytryny. Wszystko podgrzewamy, by cukier się rozpuścił, jednak syropu nie należy gotować! Doprowadzamy płyn do wrzenia i do razu przelewamy do wyparzonych butelek czy słoików.
Słoiki zakręcamy i odwracamy do góry dnem – dzięki temu nie musimy ich pasteryzować, a w tej formie nadają się do przechowywania. Można też po prostu wstawić syrop do lodówki, bez wekowania. Wówczas należy do wypić w ciągu kilku dni.
Jak działa syrop z kwiatów czarnego bzu?
To wzmacniający, orzeźwiający napój, który wspiera nasz organizm w walce z bakteriami i wirusami. Można pić go przy przeziębieniu, ponieważ czarny bez działa wykrztuśnie i rozrzedza wydzielinę. Pomaga też zbić gorączkę, ponieważ ma działanie napotne.
Ponadto picie syropu z czarnego bzu ma właściwości przeciwbólowe, oczyszcza organizm, zwalcza wolne rodniki i pozytywnie działa na krwiobieg. Dzięki temu nasze ciało będzie szybciej regenerować się po wysiłku czy chorobie.
Ulgę poczują też osoby cierpiące na zaparcia – syrop z czarnego bzu przyspiesza przemianę materii. Jest bogaty w witaminy A, B1, B2, B3, B6, C oraz potas, wapń, magnez, sód, fosfor, sód. Poza tym czarny bez zawiera żelazo, miedź, mangan i cynk, flawonoidy i kwasy fenylowe, garbniki oraz pektyny.
Jak pić syrop z kwiatów czarnego bzu?
To jest naprawdę pyszny napój! Kwiaty czarnego bzu nie bez powodu doceniane są w sztuce gotowania na całym świecie. W niektórych krajach kwiaty smaży się w cieście naleśnikowym, co uznawany jest za smaczny, wręcz dekoracyjny deser.
Można go pić z wodą, z lodówki, jako napój orzeźwiający w gorące dni (to pachnąca kwiatami lemoniada!), a w chłodne wieczory warto dolać odrobinę do herbaty. Bez rozcieńczania można go pić jako suplement diety, nie więcej niż 1 łyżkę dziennie.