
Nieważne czy pobyt dziecka w szpitalu ma być krótki, czy długi. To często czas rozstania z rodzicami, nieprzyjemne badania lub zabieg, ale także strach i niepewność. W celu złagodzenia tych lęków w wielu szpitalach nad najmłodszymi czuwa Pan Otoczka.
REKLAMA
Zwalczyć lęk u dzieci w szpitalu
Stowarzyszenie Otoczka zrzesza ludzi, którzy niosą pomoc rodzinom i dzieciom podczas ich pobytu w szpitalu. Mali pacjenci mogą brać udział w różnych warsztatach i zajęciach. To niezwykle pomocne, gdyż takie animacje niwelują u dziecka stres i sprawiają, że na chwilę zapomina o tym, gdzie się znajduje i co je czeka.
Stowarzyszenie Otoczka zrzesza ludzi, którzy niosą pomoc rodzinom i dzieciom podczas ich pobytu w szpitalu. Mali pacjenci mogą brać udział w różnych warsztatach i zajęciach. To niezwykle pomocne, gdyż takie animacje niwelują u dziecka stres i sprawiają, że na chwilę zapomina o tym, gdzie się znajduje i co je czeka.
Jednak, gdy wspólne spotkania dobiegają końca, dziecko znów zostaje samo. Wolontariusze, dostrzegając ten problem, wpadli na uroczy pomysł, by stworzyć coś, a raczej kogoś, kto w momentach samotności odzwierciedli dziecku dotyk. Dla zaspokojenia u najmłodszych potrzeby czułości i przytulenia powstał pluszowy Pan Otoczka.
Jesteśmy po to, aby nieść dzieciom i ich rodzinom pomoc nie tylko finansową czy materialną, ale również psychologiczną podczas hospitalizacji i rekonwalescencji. Dotąd działaliśmy głównie w Zabrzu m.in. na onkologii dziecięcej, a teraz jesteśmy także w Gliwicach, by mali pacjenci po zabiegach operacyjnych mogli się częściej uśmiechać i tulić naszą poduszko-przytulankę — tłumaczy Dorota Tucholska, założycielka Stowarzyszenia Otoczka.
Pan Otoczka dla dzieci w szpitalach
Członkowie stowarzyszenia wykonują maskotki sami, spotykając się kilka razy do roku. Zapraszają do współpracy krawcowe i razem wypychają oraz szyją poduszko-przytulanki Pana Otoczki. Pluszak w kształcie gwiazdki ma pomóc przetrwać badania i pobyt w szpitalu.
Członkowie stowarzyszenia wykonują maskotki sami, spotykając się kilka razy do roku. Zapraszają do współpracy krawcowe i razem wypychają oraz szyją poduszko-przytulanki Pana Otoczki. Pluszak w kształcie gwiazdki ma pomóc przetrwać badania i pobyt w szpitalu.
Jak podaje stowarzyszenie: "Pan Otoczka ma kształt gwiazdy o wymiarach 70 cm na 50 cm, jego atutem są długie ręce i nogi, ponieważ to one kojarzą się z bezpieczeństwem przy osobie bliskiej. Poducha jest wyprodukowana z atestowanych materiałów, nie ulega deformacji i jest antyalergiczna.
Jeśli maskotka, choć odrobinę poprawi komfort i nastrój małego pacjenta to znaczy, że spełnią swą funkcję oswajania i minimalizowania lęku. To ważne, ponieważ uśmiechnięty i spokojny pacjent, szczególnie mały znacznie lepiej współpracuje z lekarzami. I szybciej wróci do zdrowia!
Może cię zainteresować: "Tak się da żyć przez 2 tygodnie, nie kilka miesięcy". Rodzice z CZD wzięli sprawy w swoje ręce
