Nieczęsto zdarza się, żeby bliźnięta miały inny kolor skóry, ale kto uważał na biologii, ten wie, że nie jest to sytuacja niemożliwa. W łódzkim szpitalu im. Rydygiera urodziły się właśnie dzieci ciemnoskórej kameruńskiej pary – Diany Feumi Wanji Ornelli i Francka Minkoumou Noumi Alexa. Ich syn Jason ma ciemny odcień skóry, córeczka jest po młynarsku wręcz biała.
Mała Joanna jest albinoską, co – jak podaje "Dziennik Łódzki" – nie zaskoczyło jej rodziców. Brali pod uwagę taki scenariusz, gdyż zarówno braciom, jak i wujkowi mamy bliźniąt brakuje w skórze pigmentu. W dalszej rodzinie ojca również takie sytuacje miały miejsce.
Czym jest albinizm?
Bliźniaki są dwujajowe, a zatem mają inny zestaw genów. Żeby dziecko urodziło się albinosem, musi odziedziczyć wadliwy gen zarówno ze strony matki, jak i ojca (jest to recesywna cecha genetyczna), przy czym gen nie musi się wcale u jego rodziców ujawniać. Tak właśnie było w tym przypadku.
Joanna ma szczęście, że urodziła się w Polsce: w Kamerunie jej życie byłoby znacznie bardziej uciążliwe. Nie tylko ze względu na prześladowania albinosów, ale również z powodu palącego słońca. Bezpośrednią przyczyną albinizmu jest bowiem brak enzymu (tyrozynazy), który przekształca prekursor melaniny w melaninę.To właśnie owa melanina, której im brakuje, chroni przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych, albinosi są więc na słońce nadwrażliwi. Większość z nich w państwach afrykańskich umiera na raka skóry.
W Polsce dziewczynkę czeka więc lepsza przyszłość. Rodzice zachwyceni są obojgiem swoich dzieci, a w dodatku wygląda na to, że bliźnięta są zdrowe. Życzymy pomyślności!